Podczas odpustu jego uczestnicy uroczyście zakończą obchody Roku Kolbińskiego, ustanowionego ku czci męczennika i jednego z patronów diecezji koszalińsko-kołobrzeskiej - świętego Maksymiliana Kolbego.
Rok 2011 został ustanowiony Rokiem Świętego Maksymiliana Marii Kolbego uchwałą Senatu RP 21 października ub. roku. Stało się tak, bo 14 sierpnia 2011 roku mija 70. rocznica męczeńskiej śmierci świętego Maksymiliana.
Odpustowi będzie towarzyszył festyn parafialny. Jego uczestnikom dobrą zabawę zapewni zespół muzyczny "Pionier" oraz występy zespołów amatorskich, m.in. "Zespołu Jednego Dnia" z V LO w Słupsku.
Ponadto przewidziano inne atrakcje: ekspozycję obrazów i reprodukcji różnych dzieł artysty malarza Mieczysława Kościelniaka - współwięźnia o. Maksymiliana Kolbego, projekcję filmu "Życie za życie" w reż. Krzysztofa Zanussiego (dolny kościół, godz. 15) oraz gry i zabawy dla dzieci i dorosłych.
Przygotowano również punkt medyczny, gdzie można będzie dokonać pomiaru ciśnienia, poziomu cukru i cholesterolu oraz pomiaru stosunku masy ciała do wzrostu - BMI. Natomiast w salach szkoły katolickiej prowadzone będą: pokaz profesjonalnego masażu, edukacja pomagająca w wykrywaniu raka piersi i szkółka pierwszej pomocy joannitów.
Przewiduje się także prezentację rękodzieła artystycznego (rzeźby Piotra Teresiaka, origami Tadeusza Jedynaka i koronkarstwo Anny Świercz). Natomiast na stoiskach kiermaszowych można będzie kupić ekologiczne przetwory.
Organizatorzy imprez okołoodpustowych zamierzają też przeprowadzić loterię fantową, w której każdy los wygrywa. Nagrodami głównymi będą: pralka automatyczna, wycieczka dla dwóch osób do Heide Parku w Niemczech, kuchenka mikrofalowa, odkurzacz, rower górski, rower i urządzenie wielofunkcyjne.
Zaplanowano też licytację. Kupić będzie można koszulkę z podpisem Adama Małysza, łabędzia wykonanego techniką origami oraz kompozycje kwiatowe.
Maksymilian Kolbe
Jest symbolem trudnych wyborów obecnych w życiu każdego człowieka. Święty Maksymilian Kolbe, urodzony 8 stycznia 1894 roku w Zduńskiej Woli, poniósł męczeńską śmierć w niemieckim obozie KL Auschwitz, gdzie po przywiezieniu pod koniec maja 1941 roku otrzymał numer obozowy 16670. W ostatnich dniach lipca, po ucieczce jednego z więźniów, ofiarował swoje życie za nieznanego mu Franciszka Gajowniczka, skazanego na śmierć głodową. Ojciec Kolbe przeżył w bunkrze śmierci dwa tygodnie. Zmarł 14 sierpnia 1941 roku.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?
