Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Sadysta z Gdyni powrócił i poluje na psy. Mieszkańcy muszą uważać na zwierzaki. Mięso nabite szpilkami w Pustkach Cisowskich

Łukasz Kamasz
pixabay.com/Archiwum
Jest to kolejny taki, bulwersujący przypadek na przestrzeni ostatnich miesięcy. Przed bezdusznym sadystą ostrzegają m.in. radni. Mieszkańcy Pustek Cisowskich i Demptowa znaleźli podczas spacerów po dzielnicy kolejne kawałki mięsa, nabite szpilkami. To niestety jasny znak, że sadysta, polujący na psy, powrócił w tą okolicę.

Połknięcie ostrych narzędzi przez psa może skończyć się tragicznie, jeżeli szybko nie zainterweniuje weterynarz. Jeśli podejrzewamy, że nasz zwierzak zjadł coś niebezpiecznego powinniśmy jak najszybciej udać się do przychodni weterynaryjnej. Takie zagrożenie powoduje, że mieszkańcy i właściciele psów są oburzeni działalnością sadysty.

- Parę miesięcy temu również znaleziono takie kawałki mięsa w różnych miejscach na Pustkach - mówi pani Barbara. - Jako mieszkańcy staramy się zawsze w tej sprawie interweniować. To niepojęte, że ktoś może tak bardzo nienawidzić zwierząt. Apeluję do wszystkich mieszkańców Gdyni, bo takie rzeczy niestety dzieją się w wielu dzielnicach, aby uważali na to, co ich czworonożni pupile znajdują na spacerach.

Pan Tomasz, mieszkaniec Demptowa, dodaje, że kilka lat temu jego ulubiony pies połknął zatrute mięso.

- Udało się go uratować tylko dlatego, że w przychodni weterynaryjnej wywołali u niego torsje - wspomina te dramatyczne chwile pan Tomasz. - Nie tak dawno na Witominie ktoś podrzucił kiełbasę z trutką na szczury. Nie wiem, czym mogą kierować się tacy ludzie. Bardzo często słyszymy, że gdzieś znaleziono mięso z gwoździami, czy haczykami wędkarskimi. Jedyne co możemy w tej sytuacji zrobić to zachować czujność i starać się oduczyć naszych zwierząt jedzenia rzeczy niewiadomego pochodzenia. Służby porządkowe powinny na bieżąco prowadzić monitoring takich sytuacji.

Jak informują policjanci, potencjalnemu zabójcy zwierząt, gdyby udało się go schwytać i udowodnić, iż na skutek jego działalności życie stracił pies, za zabicie ze szczególnym okrucieństwem, grozi kara trzech lat pozbawienia wolności.

- Natomiast jeżeli zwierzę przeżyje, możemy postawić takiej osobie zarzut znęcania się nad zwierzętami - mówi kom. Krzysztof Kuśmierczyk, rzecznik prasowy komendanta miejskiego policji w Gdyni. - Każda sprawa tego typu jest przez nas traktowana bardzo indywidualnie.

Przypomnijmy, że jest to kolejny tego typu przypadek w Gdyni. Poprzedni taki przypadek opisywaliśmy w „Kurierze Gdyńskim” w lipcu ubiegłego roku. Szpilki oraz tabletki, ukryte w kiełbasie, znaleźli wówczas właściciele psów, wyprowadzający swoje czworonogi na spacery w Pustkach Cisowskich, Demptowie i na Karwinach. Także wtedy nikt nie miał żadnych wątpliwości, że było to celowe działanie odrażająco bezdusznego sadysty, który w ten sposób próbował pozbawić życia zwierzęta. O działalności przestępcy informowała na swoim profilu Rada Dzielnicy Pustki Cisowskie-Demptowo.

Pupil idealny. Odśnieżanie to jego druga pasja

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wideo

Materiał oryginalny: Sadysta z Gdyni powrócił i poluje na psy. Mieszkańcy muszą uważać na zwierzaki. Mięso nabite szpilkami w Pustkach Cisowskich - Dziennik Bałtycki

Wróć na gp24.pl Głos Pomorza