Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Ogólnopolska akcja zbierania pieniędzy w Lęborku

Edyta Litwiniuk [email protected]
Joanna Kulasiewicz i Katarzyna Grzwyan z przedszkola numer 9. W środku przedszkolak Marcinek wrzuca swój grosik.
Joanna Kulasiewicz i Katarzyna Grzwyan z przedszkola numer 9. W środku przedszkolak Marcinek wrzuca swój grosik. Edyta Litwiniuk
W ogólnopolskiej akcji "Góra grosza" na terenie Lęborka wzięły udział nawet przedszkolaki. Wyciągają ze swoich skarbonek grosiki, bo chcą pomóc innym dzieciom.

- Tacy są wrażliwi na krzywdę innych - chwalą panie. Dziś ostatni dzień zbiórki.

Co roku do akcji Góra Grosza organizowanej przez stowarzyszenie "Nasz Dom" włącza się coraz więcej placówek. W Lęborku nie ma już szkoły czy przedszkola, która by w niej nie uczestniczyła. Przedszkole numer 9 bierze udział w akcji już po raz trzeci.

- Uczestniczymy w niej, bo chcemy pomagać. Także dlatego, że już tym najmłodszym chcemy zaszczepić wrażliwość na drugiego człowieka. Potem będzie ona procentować - mówi Katarzyna Grzywna jedna z koordynatorek akcji.
- Jeden grosik nam nie ubędzie, ale jak nazbieramy górę to pomożemy - dodaje Kulasiewicz.

Akcja zaczęła się 24 listopada, kończy dzisiaj.
- Okres przedświąteczny szczególnie sprzyja takim przedsięwzięciom. Ludzie są wtedy bardziej wrażliwi na dobro innych, łatwiej do nich dotrzeć - tłumaczy Katarzyna Grzywna.

Panie przedszkolanki wyjaśniły na początku dzieciom na czym polega akcja "Góra Grosza" i do kogo trafią pieniądze.

- Mówiłyśmy, że w ten sposób będą mogli pomóc innym dzieciom - wyjaśnia pani Katarzyna i dodaje, że może łatwiej jest im namówić dzieci do pomocy też z tego powodu, że "dziewiątka" to przedszkole integracyjne.

Przedszkolaki wykazały się wielkim entuzjazmem.
- Dzieci przynosiły drobniaki wyciągnięte ze swoich skarbonek żeby się podzielić - mówi Joanna Kulasiewicz. - Do wrzucania monet namawiały też rodziców.
I choć do tej pory żadnej szkole w Lęborku nie udało się nazbierać najwięcej monet w województwie, żeby zasłużyć na nagrodę, to panie z przedszkola numer 9 podkreślają, że jak mówi nazwa akcji - liczy się każdy grosik. Nawet z tych najmniejszych można potem usypać górę.

Po zakończeniu akcji pieniądze zostaną przeliczone, odpowiednio zapakowane i wysłane do Warszawy. Stamtąd trafią do potrzebujących placówek.
- Za zebrane pieniążki zostaną kupione potrzebne rzeczy dla rodzinnych domów dziecka czy placówek opiekuńczo-wychowawczych - wyjaśniają nauczycielki.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na gp24.pl Głos Pomorza