Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Ojciec oskarżony o molestowanie, inni o wpływanie na gnębione dzieci

Magdalena Olechnowicz
Postępowanie przygotowawcze w sprawie molestowania dzieci prowadzone jest przez słupską policję. Do sądu zostanie skierowany akt oskarżenia
Postępowanie przygotowawcze w sprawie molestowania dzieci prowadzone jest przez słupską policję. Do sądu zostanie skierowany akt oskarżenia Fot. archiwum
Ku końcowi zbliża się postępowanie przeciwko słupszczaninowi Leszkowi K., podejrzanemu m.in. o molestowanie seksualne swoich własnych dzieci.

Wczoraj prokuratura poinformowała, że zarzuty usłyszeli też znajomi podejrzanego, w tym 17-latek opiekujący się na co dzień trójką molestowanych.

Przypomnijmy, że o sprawie pisaliśmy pod koniec kwietnia. Wtedy wyszło na jaw, że 40--letni Leszek K. , samotnie wychowujący troje swoich dzieci w wieku 7, 10 i 12 lat wykorzystywał je seksualnie. Ale nie tylko.

- Mężczyzna podejrzany jest o znęcanie się ze szczególnym okrucieństwem nad swymi małoletnimi dziećmi, ich gwałcenie i doprowadzanie do poddawania się innym czynnościom seksualnym oraz prezentowanie im treści pornograficznych - mówi Jacek Korycki, rzecznik prasowy Prokuratury Okręgowej w Słupsku.

Postępowanie przygotowawcze prowadzone jest przez Komendę Miejską Policji w Słupsku pod ścisłym nadzorem Prokuratury Rejonowej w Słupsku. W najbliższym czasie do Sądu Rejonowego w Słupsku zostanie skierowany akt oskarżenia, a słupszczaninowi Leszkowi K. grozi kara pozbawienia wolności nawet do lat 15.

Zarzuty usłyszały też trzy inne osoby. Namawiały one dzieci do wycofania zeznań oskarżających ich ojca.

- Jadwiga P. i Artur P. odpowiedzą za użycie groźby bezprawnej w celu wywarcia wpływu na osoby pokrzywdzone przez Leszka K. Za to grozi kara pozbawienia wolności do lat 5 - mówi Korycki. - Z kolei Wojciechowi Ch. zarzucono nakłanianie jednego z pokrzywdzonych do złożenia fałszywych zeznań, za co grozi kara pozbawienia wolności do lat 3 - dodaje Korycki.

Jadwiga P. i Artur P. to znajomi podejrzanego ojca. Z kolei Wojciech Ch. to 17-latek, który na co dzień opiekował się dziećmi.

Dzieci Leszka K. trafiły teraz do niespokrewnionej rodziny zastępczej pełniącej u nas rolę pogotowia opiekuńczego.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na gp24.pl Głos Pomorza