Kryminalni z Komisariatu Policji II w Słupsku zatrzymali 26-latka, który w ubiegłym tygodniu okradł dwa otwarte samochody. Okazało się też, że w swoim mieszkaniu ukrywał narkotyki.
- W ubiegłym tygodniu policjanci z Komendy Miejskiej Policji w Słupsku zostali poinformowani o dwóch kradzieżach, podczas których sprawca miał zabierać z otwartych samochodów pieniądze, dokumenty, karty płatnicze, a także okulary i akcesoria samochodowe. Łączna wartość skradzionych rzeczy to około cztery tysiące złotych – informuje Jakub Bagiński, rzecznik słupskiej policji. - Funkcjonariusze od razu po otrzymaniu tych zgłoszeń zaczęli ustalać, kto może mieć związek z kradzieżami. Dzięki zebranym informacjom wytypowali mężczyznę, który mógł być zamieszany w ten proceder.
W poniedziałek rano kryminalni zapukali do drzwi znanego policji 26-letniego słupszczanina.
- W czasie przeszukania mieszkania mężczyzny policjanci znaleźli część skradzionych w ostatnich dniach rzeczy, takich jak dokumenty, karty płatnicze, pieniądze i akcesoria samochodowe – relacjonuje rzecznik policji. - Dodatkowo w mieszkaniu mężczyzny funkcjonariusze znaleźli środki odurzające w postaci amfetaminy i marihuany. 26-latek został zatrzymany i przewieziony na komendę, gdzie usłyszał zarzuty kradzieży i posiadania środków odurzających.
Słupszczaninowi grozi kara do pięciu lat pozbawienia wolności.
- Apelujemy o niepozostawianie otwartych samochodów. Nawyk zamykania drzwi może uchronić nas przed utratą pieniędzy, dokumentów i innych wartościowych rzeczy. Nawet jeżeli zamykamy drzwi pilotem sprawdźmy, czy zostały one skutecznie zamknięte – przypomina Jakub Bagiński.
Pismak przeciwko oszustom, uwaga na Instagram
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?