- Tak naprawdę firma powinna była być sprzedana już 1,5 roku temu - przyznaje Zygmunt Maksymowicz, syndyk OSM Białogard. - Sęk w tym, że nie było zainteresowanych. Wysłałem ponad 400 zapytań do przeróżnych firm spożywczych z propozycją kupienia naszej spółdzielni, ale niestety, nie doszło do żadnych konkretnych rozmów.
Początkowo syndyk wystawił na sprzedaż wszystkie nieruchomości łącznie, razem z maszynami, pojazdami, za cenę 4,5 miliona złotych. Ponieważ nie było chętnych, wczoraj ogłosił, że sprzeda wszystkie działki osobno. Może w ten sposób znajdzie się ktoś chętny?
- Przyczyn upadku OSM Białogard jest wiele - mówi syndyk. - Podstawowe są takie, że w pewnym momencie spółdzielnia przestała spłacać swoje zobowiązania. Zaciągnęła kredyty, ale nie miała już nawet na spłatę odsetek. Przyszedł komornik i wszystko zaczęło się sypać. Żałuję, bo to była dobra firma, dawała wielu ludziom pracę, a jej produkty były naprawdę dobrze oceniane przez klientów. Niestety, gdy doszło do zawirowań finansowych, sporo kontrahentów, dostawców mleka, po prostu odeszło do konkurencji. I zostali tak obwarowani umowami, że nie mogli już później tu wrócić, choć czynione były starania, by jeszcze reanimować OSM.
W ostatnich miesiącach w upadającej OSM Białogard pracowało 30 osób - 15 fizycznych i 15 w administracji. - To nie mogło więc dobrze działać, musiało upaść - macha ręką Maksymowicz. Dziś został już tylko on, syndyk. Przyznaje, obiekty należące do OSM to zaniedbane nieruchomości, które powstały jeszcze przed wojną. Maszyny i urządzenia, które wciąż tu są, też pochodzą sprzed wielu lat.
- No tak, są z lat 60 i 70 ubiegłego wieku. I niestety, szefowie spółdzielni w ogóle ich nie modernizowali. Ale te maszyny wciąż działają. Proponowałem nawet wielu firmom zakup tych urządzeń, ale też niestety nie było chętnych. Powiem tak: duże koncerny powoli monopolizują rynek i mali, choć dobrzy, prędzej czy później nie dadzą sobie rady - uważa nasz rozmówca. Czeka na zainteresowanych zakupem nieruchomości likwidowanej OSM Białogard. Jego biuro mieści się przy ul. Chocimskiej, w siedzibie spółdzielni.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?