- Twoja postawa w dwóch meczach z Turowem w Zgorzelcu rozczarowała wszystkich słupskich kibiców.
- Przyszedłem do Słupska po kontuzji w połowie sezonu, wiedziałem, że nie będzie mnie stać na nadzwyczajną grę. Ciężko jest wrócić do dyspozycji, jaką miałem chociażby w poprzednim sezonie.
- To włączysz się jeszcze do gry i pomożesz kolegom w spotkaniach z Turowem w Słupsku?
- Oczywiście, że tak. Wiem, iż stać mnie na lepszą grę, przecież już w tym sezonie, chociażby w meczu z Anwilem Włocławek w hali Gryfia, pokazałem, że mogę pomóc zespołowi. Chciałbym wrócić chociaż do takiej dyspozycji, jaką prezentowałem w meczu przeciwko ekipie Igora Griszczuka. Chcę się przełamać, po to będę ostro pracował na treningach. Po to przecież jestem w Słupsku.
- Jesteście w stanie pokonać w play off PGE Turów Zgorzelec?
- Wierzę w to, chociaż to bardzo dobry zespół. My musimy pokazać, że jesteśmy drużyną, że atmosfera, jaka jest wśród nas, będzie miała wpływ na pozytywny wynik. Jeśli zagramy w tych dwóch meczach w Słupsku jak w czwartej kwarcie pierwszego spotkania w Zgorzelcu, to powinno być naprawdę dobrze.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?
