Szczecinek, największe miasto na pojezierzu, jest od wczoraj pozbawiony swojej największej letniej atrakcji, czyli kąpieli w jeziorze Trzesiecko. Podczas ostatnich upałów z ochłody w wodzie korzystały tysiące mieszkańców i turystów. Od wczoraj odstraszają ich tablice ostrzegawcze ustawione na plażach miejskich.
- Zakaz kąpieli wydaliśmy na podstawie wyników badań próbek wody pobranych z dwóch miejskich kąpielisk w czwartek - poinformowała nas Barbara Szysz ze szczecineckiego sanepidu. - Badania próbek z zeszłego poniedziałku wskazywały na rosnące zagrożenie, ale dopiero wyniki próbek czwartkowych, które poznaliśmy wczoraj, wykazały przekroczenie norm. W wodzie z plaż wojskowej i Lechia jest za dużo bakterii escherichia coli, zwanych też pałeczkami okrężnicy. To bakterie typu kałowego, które mogą powodować wymioty, biegunkę i kurcze brzucha oraz infekcje układu moczowego.
- A jeszcze trzy tygodnie temu zrobiliśmy badania, które wskazywały, że woda odpowiada III klasie czystości - mówi przygnębiony Bogusław Sobów, szef Szczecineckiej Lokalnej Organizacji Turystycznej, która zarządza miejskimi kąpieliskami. Pociesza się, że nie jest zabroniona rekreacja wodna, czyli np. pływanie kajakami czy rowerkami.
Zakaz kąpieli u progu lata to ciężki cios w turystyczny wizerunek miasta. W ciągu ostatnich lat uporano się z inną plagą - glonami sinic, które co wakacje pokrywały Trzesiecko zielonkawą breją. Pod koniec zeszłego lata były też problemy z bakteriami, ale nikt nie spodziewał się, że powtórzą się teraz. Jeszcze przedwczoraj znana prezenterka pogody na antenie TVN24 Omena Mensah zachwalała uroki wypoczynku nad Trzesieckiem i sama się w nim kąpała.
W najbliższych dniach do Szczecinka sprowadzony będzie pływający aerator, który przy pomocy środków chemicznych ma zmniejszyć liczebność drobnoustrojów.
- Co byśmy jednak nie robili, to do czasu aż miasto nie przejmie drugiego brzegu jeziora i nie uporządkuje tam gospodarki ściekami, to sytuacja może się cyklicznie powtarzać - uważa szef miejskich kąpielisk. Skąd się wzięły bakterie w Trzesiecku? Nikt dokładnie nie wie. Bogusław Sobów podejrzewa, że brudy z fekaliami napływają od strony Trzesieki i tzw. kanału radackiego. - Chcemy wkrótce pobrać próbki wody z kilkunastu miejsc, aby mieć obraz sytuacji skąd to do nas płynie.
Niestety, to nie koniec złych wieści znad jezior w regionie. Sanepid formalnie nie wydał zakazu, ale na kąpieliskach nad jeziorami Siecino koło Złocieńca i Bobrowo w Kaliszu Pomorskim do wody można wchodzić na własne ryzyko.
Źródło:
Pogodynka TVN Omena Mensah kąpała się z bakteriami! - gk24.pl
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?