Opinia wojewody za powiększeniem Słupska o dwa-trzy sołectwa. Radość w Słupsku, smutek w gminie

"Wojewoda Pomorski potwierdził konieczność powiększenia Miasta, a tym samym pozytywnie zaopiniował wniosek o zmianę granic Słupska.

Wojewoda rekomenduje aby Miasto Słupsk powiększyło się o 2-3 spośród sześciu wnioskowanych obszarów. Taka opinia Wojewody jednoznacznie potwierdza, że wniosek Miasta jest zasadny i zgodny z prawem" - poinformowano na profilu miasta na Facebooku.

Opinia wojewody jeszcze nie została opublikowana, ale informację o jej treści otrzymały słupskie władze telefonicznie. Łukasz Kobus, sekretarz miasta zaznaczył jednak, że wniosek słupski jest o przyłączenie sześciu sołectw.

- Jesteśmy oczywiście zadowoleni z takiej opinii, przede wszystkim dlatego, że wojewoda potwierdził konieczność powiększenia Miasta Słupska. Co więcej opinia w takim kształcie dowodzi, że nasz wniosek jest nie tylko zasadny, ale i zgodny z prawem, co w ostatnim czasie było często kwestionowane przez władze Gminy Słupsk. Doświadczenia innych miast, które zmieniały swoje granice pokazują, że opinia wojewody jest kluczowa w tym procesie. Naszym zdaniem rozszerzenie granic nawet o 2-3 rekomendowane obszary byłoby szansą dla Słupska na złapanie przysłowiowego „oddechu”, ale co najważniejsze byłoby szansą na rozwój całego regionu. Nie należy jednak zapominać, że nasz wniosek nadal dotyczy wszystkich 6 obszarów (5 sołectw i jednego obrębu ewidencyjnego) i w takim kształcie będzie rozpatrywany przez Radę Ministrów - zaznaczył sekretarz Słupska.

Decyzja w tej sprawie należy do Rady Ministrów. Teraz wniosek wraz z opinią wojewody zostanie przekazany do MSWiA, a następnie rozpatrzy go Rada Ministrów. Ostateczna decyzja powinna zapaść do 31 lipca 2022 roku.

Przypomnijmy, wcześniej poznaliśmy dołączoną do wniosku miasta opinię naukowców z Uniwersytetu Szczecińskiego. Ich zdaniem powiększenie Słupska, czyli dalszy rozwój miasta, podniesie potencjał tej części województwa pomorskiego. Zauważają, że wcześniejsze próby zmiany granic miasta, jak i obecna napotykają opór mieszkańców gminy. Ich zdaniem wynika to na koncentrowaniu się na interesie wąskiej grupy mieszkańców podmiejskich osiedli, a nie na wspólnym interesie ogółu.

"Dzieje się tak mimo rozlicznych korzyści jakie mieszkańcy podmiejskich sołectw uzyskają w wyniku połączenia" - piszą naukowcy. I uzasadniają, że rząd powinien podjąć interwencję w sprawie granic.

Ewentualna zmian granic Słupska możliwa jest od 1 stycznia 2023.

Przypomnijmy, że Słupsk chce przyłączyć do siebie: Bierkowo, Krępę, Płaszewko, Strzelino, Włynkówko, Siemianice i część sołectwa Swochowo-Niewierowo. Wszystkie te miejscowości to dziś gmina Słupsk, której władze się temu sprzeciwiają, tak jak i mieszkańcy, którzy wyrazili swoją wolę w konsultacjach. Słupszczanie zaś byli w konsultacjach za powiększeniem miasta.