Przewodnicząca składu orzekającego sędzia Dorota Wróblewska wyłączyła jawność rozprawy w momencie odczytywania zeznań świadków anonimowych. Na ich zeznaniach w większości opiera się akt oskarżenia przeciwko czterem oskarżonym o zabójstwo Roberta K.: Krzysztofowi Ł., Krzysztofowi R., Maciejowi D. i Tomaszowi P.
Natomiast zeznania 17-letniego Marcina A., naocznego świadka strzelaniny, mogą być punktem zwrotnym w sprawie. Zeznał, że w dniu zdarzenia widział Macieja D. i Krzysztofa R., gdy chcieli wejść do baru Malibu. Obaj byli w odległości około dwóch metrów od drzwi lokalu. W tym czasie - zeznawał świadek - siedmiu nieznanych mu mężczyzn biegło ul. Zygmunta Augusta, gdzie jest Malibu, w stronę ul. Chełmońskiego. Według niego, kiedy znaleźli się na wysokości biura firmy Jantar, tuż obok baru, jeden z nich przyklęknął i padł strzał.
Zdaniem świadka, który obserwował zdarzenie stojąc po drugiej stronie ulicy Zygmunta Augusta, Krzysztof R. i Maciej D. nie mogli strzelać do grupy, w której był Robert K. Marcin A. twierdzi, że oskarżonego Tomasza P. pierwszy raz zobaczył w sali sądowej. 7 listopada 2000 r. nie widział go w okolicach Malibu.
Przesłuchiwani sąsiedzi Krzysztofa Ł., oskarżonego o kierowanie i pomoc w zabójstwie, wyrażali się o nim pochlebnie. Według nich był spokojnym, dobrym sąsiadem.
Jedna z sąsiadek stwierdziła, że niewiele zmienił się od czasu aresztowania, stał się tylko jakby smutniejszy.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?