Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Osłabiony puszczyk potrzebował pomocy. Brawo za ogromne serce do zwierząt i udaną akcję!

Magdalena Olechnowicz
Magdalena Olechnowicz
W akcję ratowania puszczyka zaangażowała się pani Magda i pan Krystian. Brawo!
W akcję ratowania puszczyka zaangażowała się pani Magda i pan Krystian. Brawo! Fot. PZŁ Słupsk
Nocna akcja ratowania puszczyka zakończyła się sukcesem. Odfrunął szczęśliwie w przestworza. Jednak gdyby nie zaangażowanie kilku osób, historia zakończyłaby się tragicznie.

Puszczyk zginąłby, gdyby nie zaangażowanie trzech osób. Leżał bezbronny i zraniony w miejscowości Wrzeście koło Słupska. Na szczęście zobaczyła go kobieta, która przejęła się losem ptaka i - mówiąc wprost - stanęła na rzęsach, aby go uratować. Historia nie miałaby happy endu, gdyby nie trafiła na panią Magdę ze słupskiego oddziału Polskiego Związku Łowieckiego.

- Kończący się intensywny dzień pracy zapowiadał się spokojny. Odłożyłam telefon, żeby mieć święty spokój i odetchnąć, lecz po chwili usłyszałam jego wibracje. Ehh... Ostatnie połączenie, które odbieram i idę spać - tak pomyślałam. Sprawa okazała się nie taka łatwa - opowiada historię pani Magda. - Dzwoniła zaniepokojona kobieta, która napotkała niecodziennego gościa. Niestety, ten potrzebował pomocy. Z racji na późną porę, nikt nie odbierał od niej telefonu, aż tu nagle skutecznie się dodzwoniła do myśliwego. Po krótkiej rozmowie, kobieta wytłumaczyła mi, że znalazła ptaka, który ma problem z lataniem. Od razu pomyślałam o Krystianie, który jest sokolnikiem i posiada ogromną wiedzę na temat ptaków. Poprosiłam go o pomoc, której nigdy w takich sytuacjach nie odmawia. Bez namysłu rzucił słowa " jadę, uratujemy ją".

Ten ptak to puszczyk zwyczajny

od 7 lat
Wideo

Jak głosujemy w II turze wyborów samorządowych

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na gp24.pl Głos Pomorza