Ostatni przetarg na S6 do Trójmiasta ogłoszony. Trasa Słupsk-Ustka do przebudowy

Generalna Dyrekcja Dróg Krajowych i Autostrad ogłosiła w środę ostatni przetarg na budowę fragmentów S6 między Słupskiem a Lęborkiem. Chodzi o 16-kilometrowy odcinek między istniejącą obwodnicą Słupska a przyszłym węzłem w Bobrownikach. Drogowcy złożyli zamówienie w formule "zaprojektuj i wybuduj" na dwujezdniową ekspresówkę z infrastrukturą towarzyszącą.

- To bardzo dobre wiadomości dla województwa pomorskiego - podkreślał podczas konferencji prasowej Rafał Weber, sekretarz stanu w Ministerstwie Infrastruktury. - S6 jest dla Pomorzą drogą życia, która nie tylko zwiększy bezpieczeństwo komunikacyjne, ale też przyczyni się do rozwoju gospodarczego i turystycznego województwa.

- Bardzo się cieszę, że dochodzimy do finału, jeśli chodzi o kwestie przetargowe - podkreślał z kolei Piotr Müller, rzecznik rządu i poseł ze Słupka. - W fazie realizacyjnej lub przetargowej jest już cała droga S6 od Słupska i Trójmiasta. Jest to wypełnienie deklaracji politycznych, które padały latem tego roku, kiedy to Rada Ministrów i pan premier Mateusz Morawiecki zaproponował skierowanie dodatkowych kilkunastu miliardów złotych na różnego rodzaju inwestycje o charakterze strategicznym.

ZOBACZ TAKŻE Wirtualna koncepcja nowej drogi ze Słupska do Ustki

GDDKiA w ostatnim okresie ogłosiło kilka dużych przetargów drogowych na odcinki S6 w regionie. W połowie grudnia powinniśmy dowiedzieć się, kto uzupełni istniejącą obwodnice o dodatkowe pasy ruchu i wiadukt nad Słupią. Również, która z firm zaprojektuje i wybuduje odcinek od Lęborka do Bożegopola Wielkiego. Z kolei po Nowym Roku zapewne poznamy wykonawcę odcinka Bobrowniki - Skórowo.

Przypomnijmy, że aktualnie trwa budowa łącznie 42 km szóstki z Gdyni do Bożegopola Wielkiego. Trasę ze względu na długość podzielono na trzy odcinki realizacyjne: Bożepole Wielkie - Luzino, Luzino – Szemud oraz Szemud - Gdynia. Obecnie prowadzone są prace ziemne, usuwane są kolizje z sieciami infrastruktury teletechnicznej oraz wznoszone są obiekty mostowe. W wielu miejscach położono już nawierzchnię bitumiczną. Łączna wartość tych odcinków to przeszło dwa miliardy złotych. Dotacja z funduszy UE w ramach Programu Infrastruktura i Środowisko ma wynieść blisko 985 mln zł.

Co z brakującymi odcinkami w kierunku Koszalina? Jak zapewniono, są projektowane.
- Przetargi na ich wybudowanie planujemy ogłosić w trzecim kwartale 2021 roku, tak aby całość S6 kompleksowo spiąć do 2025 roku - poinformował Tomasz Żuchowski, p.o. dyrektora GDDKiA.

S6 nie była jedynym tematem konferencji. W środę ogłoszono też zamówienie na modernizację odcinka DK21 między Słupskiem a Ustką. Trasa jest mocno obciążona i od lat wymaga interwencji inwestycyjnej. Zapowiedziana przebudowa ma polegać m.in. na podniesieniu nośności drogi do 11,5 tony na oś, ułożeniu ścieżek rowerowych, chodników i separatorów ruchu. Na przebudowę 13-kilometrowego odcinka rząd przeznaczył 100 milionów złotych.
- Jest to istotny projekt dla rozwoju regionu słupskiego - mówił Piotr Müller. - Również w tym przypadku przechodzimy do fazy realizacji.

Zgodnie z harmonogramem inwestycja ma zakończyć się do 2023 roku.