Dokumenty z poleceniem udostępnienia swojego mieszkania uchodźcom rozsyłane są do prywatnych osób. Nadawcą listów jest rzekomo Ministerstwo Spraw Wewnętrznych, ale w pismach brakuje oficjalnych pieczątek, godła i logo MSW. Listy to zwykłe wydruki komputerowe, a przedstawiciele ministerstwa zapewniają, że dokumenty są fałszywe.
- Pisma, w których Ministerstwo Spraw Wewnętrznych rzekomo domaga się udostępnienia mieszkań osób prywatnych otrzymują mieszkańcy z różnych regionów Polski, także z Pomorza, ale nie prowadzimy szczegółowych statystyk - informuje Małgorzata Woźniak, rzecznik Ministerstwa Spraw Wewnętrznych. - Dokumenty są fałszywe, nikt nie żąda od naszych obywateli, aby oddać lub udostępnić swoje mieszkania.
Jak tłumaczą urzędnicy, dokumenty otrzymują głównie osoby starsze. Sygnały zaczęły napływać z początkiem października. W przypadku otrzymania podobnych pism, MSW apeluje, aby zgłosić sprawę na policję.
W Polsce sprawami uchodźców zajmuje się Urząd do Spraw Cudzoziemców. Każdy obywatel może dobrowolnie zgłosić chęć przyjęcia u siebie uchodźcy, ale nie ma obowiązku ani przymusu, by to uczynić. Zgłoszenia można przesyłać na adres [email protected]
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?
