W Pradze słupszczanin uczestniczył w wielomeczu Słowacja - Węgry-Polska - Czechy i swoje starty zakończył zdobyciem czterech medali (trzy indywidualne i jeden w sztafecie), w tym trzy były koloru złotego w stylu klasycznym. Polska reprezentacja (składała się z chłopców i dziewcząt) zajęła drugie miejsce za Madziarami.
Przez dwa weekendowe dni Praga była gospodarzem Międzynarodowych Zawodów Pływackich Kadry Narodowej Juniorów Młodszych V4 Olympic Hopes Meet jako wielomecz Słowacja - Węgry-Polska - Czechy. W tej imprezie startowały dziewczęta urodzone w latach 2007-2008 oraz chłopcy z roczników 2006-2007. W składzie reprezentacji Polski znalazły się dwie osoby z Towarzystwa Pływackiego Skalar Słupsk: pływak Kacper Maksajda (rocznik 2006) i jego trener Dariusz Grondziewski.
W pierwszym dniu pływackich zmagań K. Maksajda w swojej grupie wiekowej zdobył dwa złote medale na 50 metrów i na 100 m stylem klasycznym z czasami 29,88 s i 1.04,74 min. Następnego dnia do tego dwumedalowego dorobku słupski pływak dorzucił jeszcze dwa kolejne krążki. Złoty na 200 m st. klas. (2.21,27 min) i srebrny w sztafecie 4 x 100 m st. zmiennym (3.51,78 min), w której oprócz Maksajdy (był na drugiej zmianie) płynęli jeszcze Olivier Urbaniak, Jan Brzóska i Przemysław Pietroń.
W klasyfikacji generalnej Polska zajęła II miejsce. Jej konto wyniosło 435 punktów. Triumfowały Węgry, które zgromadziły 504 punkty. Trzecią lokatę zajęły Czechy, a czwarta pozycja przypadła Słowacji.
- Po występach na Cyprze teraz w stolicy Czech również były to bardzo udane zawody dla mojego podopiecznego, który niedawno, bo 14 maja ukończył szesnaście lat. Tymi czterema medalami na praskiej pływalni Kacper potwierdził talent i znakomitą dyspozycję. Przed Maksajdą kolejne dni niezmiernie ciężkiej pracy w Słupsku - oświadczył Dariusz Grondziewski, trener słupskiego Skalara, na którym piękna Praga zrobiła fajne wrażenie sportowe i turystyczne.
Powrót reprezentacji z Walii. Okęcie i kibice
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?