Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Pacjenci zarzucają dyrekcji złą organizację pracy w szpitalu

Magdalena Olechnowicz [email protected]
Wczoraj także pacjenci chorzy na raka czekali kilka godzin na podanie cytostatyków.
Wczoraj także pacjenci chorzy na raka czekali kilka godzin na podanie cytostatyków. Kamil Nagórek
Pacjenci chorzy na raka nawet 10 godzin muszą czekać w Słupsku na oddziale onkologicznym na podanie chemioterapii. Zarzucają dyrekcji złą organizację pracy i brak szacunku do chorych.

Skargom na nowy szpi­tal nie ma końca. O bul­wersującym wyczekiwaniu najciężej chorych pacjentów onkologicznych zaalarmowały nas ich rodziny.

- Jeżdżę na chemię z moją chorą siostrą. Ma raka trzu­stki, jest w bardzo cieżkim stanie. To, co ostatnio przeżyłyśmy w nowym szpitalu, to horror. Spędziłyśmy tam osiem i pół godziny! - opowiada pani Małgorzata (nazwisko do wiadomości redakcji).

- W starym szpitalu, na ul. Kopernika, od razu szłyśmy do oddziału i siostra miała podane leki. Teraz, za każdym razem najpierw musimy iść na SOR. Tam czekałyśmy trzy godziny w kolejce z innymi kaszlącymi i chorymi ludźmi. Dla osłabionego organizmu siostry każde kichnięcie może być zagrożeniem życia - opowiada kobieta.

O tym jak komentuje sprawę dyrekcja oraz personel przeczytasz we wtorkowym (6 grudnia) Głosie Pomorza

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na gp24.pl Głos Pomorza