Jak się dowiedzieliśmy od czytelników, do zdarzenia doszło w środku nocy. Wówczas jeden z pacjentów wyszedł z oddziału do toalety. Gdy długo nie wracał do łóżka, zwróciło to uwagę jednej z pielęgniarek, która zajrzała do toalety i wszczęła alarm.
- Mogę tylko potwierdzić, że rzeczywiście na oddziale doszło do próby samobójczej. Nie mogę jeszcze mówić o szczegółach, bo jest na to za wcześnie - powiedział nam wczoraj Robert Czerwiński, rzecznik słupskiej policji.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?