- Mamy nadzieję, że to wydarzenie będzie nowym zwyczajem w naszym miasteczku. Chodziło nam o to, żeby zaproponować mieszkańcom wspólny sposób na spędzenie niedzielnego popołudnia, a także o to, żeby na podwórkach nie zalegały zapomniane drzewka - poinformował Paweł Dąbrowski, asystent burmistrza Łeby.
Drzewka zostały pocięte przez strażaków OSP Łeba, następnie spalone, a ich popiół posłuży jako nawóz dla miejskich krzewów. Przy ogromnym ognisku, które powstało po spaleniu drzewek, ogrzewali się wspólnie łebianie, urzędnicy miejscy którzy częstowali mieszkańców pieczonymi kiełbaskami.
Pomysł wydarzenia wyszedł ze strony Stowarzyszenia Forum Turystyczno Gospodarcze miasta Łeby.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?