Pamiętnik słupszczan. Moje pięć lat z Fromborkiem

Głównym organizatorem obozów ZZDZ został dyrektor słupskiej szkoły mgr Wiesław Święch. W turnusach Operacji 1001-Frombork braliśmy udział od roku 1969 do 1973, czyli 500-setnej rocznicy urodzin Wielkiego Astronoma. W Akcji Letniej-69 Operacji 1001-Frombork pełniłem funkcję oboźnego ,a od AL-70 obowiązki Komendanta Zgrupowania ZZDZ.

Byliśmy zgrupowaniem małym, wyróżnialiśmy się jednak zakresem działań produkcyjnych oraz organizacją czasu wolnego. Nasi harcerze mieli do dyspozycji rowery, na krórych 2 zastępy codziennie poznawały tereny wokół Fromborka. Dzień obozowy kończył się ogniskiem lub wyjściem zbiorowym na imprezy organizowane pod Wieżą Wodną.

Byłem i jestem pełen podziwu dla harcerzy, którzy z pełnym oddaniem pracowali i pełnili służbę w obozie zorganizowanym w stylu skautingowym. Efekty pracy harcerzy we Fromborku są widoczne na każdym kroku i to dzięki ZHP Frombork stał się perełką turystyczną Warmii. Wzgórze Katedralne z Katedrą, Muzeum Kopernika z Wieżą Kopernika i Wieżą Radziejowskiego są oblegane przez turystów z całego świata. Za udział w odbudowie i upiększaniu Fromborka osiemdziesięciu naszych uczestników uzyskało tytuł Honorowego Obywatela Fromborka. Ja jestem 705 HOF. Corocznie w pierwszej dekadzie sierpnia (Dni Fromborka) spotykamy się z mieszkańcami i władzami miasta.

Jako Honorowi Obywatele Fromborka jesteśmy dumni z dokonań harcerzy, którzy swoje wakacje spędzali pracując na rzecz miasta w ramach Operacji 1001-Frombork. W codziennym obozowym trudzie był czas na kształtowanie postaw obywatelskich i patriotycznych. Jestem głęboko przekonany, że większość uczestników Operacji 1001-Frombork z wielką radością wspomina udział i zachowuje w sercu przeżycia dni młodości w grodzie Kopernika. Wszystkim członkom ZHP życzę aby umożliwiano im realizowanie harcerskich celów w przygodzie i trudzie dla dobra Ojczyzny. mgr Antoni Toporowski, hm.705 HOF