Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Panama. Aresztowany marynarz z Ustki prosi o pomoc

www.shipspotting.com
Statek APL Bogota
Statek APL Bogota www.shipspotting.com
Rodzina marynarza z Ustki drży o jego los. Ustczanin został aresztowany w Panamie razem z innymi członkami załogi, bo policja znalazła na statku narkotyki. - Błagam, pomóżcie. Nasze władze konsularne nic nie robią - alarmuje jego kolega.

Kolega, który nawiązał kontakt z naszą redakcją to marynarz również z naszego regionu. Na statku o nazwie "APL Bogota" jest od trzech tygodni. Jak nas poinformował, już przed dwoma miesiącami załoga jednostki znalazła na statku kontrabandę w postaci 17 kilogramów kokainy.

- Koledzy zgodnie z procedurami przekazali narkotyki policji. Sprawa rzekomo się na tym zakończyła. Ale cztery dni temu w tym samym porcie w Manzanillo znowu weszła do nas panamska policja i znalazła kokainę w ilości 12 kilogramów w skrzynce na wąż pożarowy. Głupia skrytka, więc nie wykluczam, że to policyjna prowokacja. Dwa dni później aresztowano i do tej pory przetrzymuje się w areszcie dziewięć osób z załogi, w tym pierwszego oficera, Piotra Ch. z Ustki - pisze słupski marynarz z Panamy.

"APL Bogota" to kontenerowiec pływający pod banderą Antiguy i Barbudy, a należący do międzynarodowej firmy z siedzibą w Hamburgu. 30 kwietnia zawinął do Manzanillo po przebyciu Kanału Panamskiego. Tego samego dnia powinien był opuścić ten port, ale nadal tam stoi.

Co o sprawie sądzi polskie MSZ czytaj w czwartkowym papierowym wydaniu Głosu Pomorza

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na gp24.pl Głos Pomorza