Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Panika wśród Rosjan. Wywołały ją ataki na Krymie oraz w obwodzie chersońskim

OPRAC.:
Lidia Lemaniak
Lidia Lemaniak
Rosyjskie władze w widoczny sposób zacieśniają środki bezpieczeństwa na Krymie, co świadczy o rosnącym zaniepokojeniu ukraińskimi uderzeniami na obszarach, które uznawano wcześniej za bezpieczne.
Rosyjskie władze w widoczny sposób zacieśniają środki bezpieczeństwa na Krymie, co świadczy o rosnącym zaniepokojeniu ukraińskimi uderzeniami na obszarach, które uznawano wcześniej za bezpieczne. Anonymous/Associated Press/East News
Amerykański Instytut Studiów nad Wojną (ISW) ocenił, że ukraińskie ataki na rosyjskie obiekty wojskowe na Krymie i w okupowanym obwodzie chersońskim wywołały panikę wśród Rosjan. Podobnego zdania jest brytyjska telewizja BBC.

ISW przytacza doniesienia z 18 sierpnia o rzekomych kolejnych atakach Ukraińców na rosyjskie bazy lotnictwa Belbek na anektowanym Krymie i Stary Oskol w pobliżu Biełgorodu w Rosji, oceniając że są najprawdopodobniej przesadzone i nieprecyzyjne.

Nie ma dowodów, że siły ukraińskie przeprowadziły takie uderzenia, a jednak te przesadzone informacje rozpowszechniały na szeroką skalę źródła rosyjskie, co wskazuje na „szerszą panikę wśród Rosjan”, wywołaną wcześniejszymi atakami, przypisywanymi Ukraińcom – napisano w raporcie think tanku.

Rosyjskie władze w widoczny sposób zacieśniają też środki bezpieczeństwa na Krymie, co świadczy o rosnącym zaniepokojeniu ukraińskimi uderzeniami na obszarach, które uznawano wcześniej za bezpieczne. W Sewastopolu Rosjanie stworzyli punkty kontrolne, by przeszukiwać ukraińskie samochody w obawie przed sabotażem.

Zaporoska Elektrownia Atomowa

ISW zwraca również uwagę, że sytuacja w okupowanej przez wojska rosyjskie Zaporoskiej Elektrowni Atomowej w Enerhodarze pozostała w piątek zasadniczo bez zmian. Rosyjskie władze twierdziły wcześniej, że istniało tego dnia ryzyko „ukraińskich prowokacji”, co według władz Ukrainy wskazywało na możliwość dokonania operacji pod fałszywą flagą przez Rosjan.

Szef władz obwodu zaporoskiego Ołeksandr Staruch informował jednak w piątek, że sytuacja w Zaporoskiej Elektrowni Atomowej jest napięta, ale pozostaje pod kontrolą – zaznacza ISW.

Rosja planuje pokazowe procesy?

Ukraiński wywiad wojskowy ogłosił tymczasem, że rosyjskie władze planują pokazowe procesy ukraińskich jeńców, obrońców Azowstalu w Mariupolu, w okolicach Dnia Niepodległości Ukrainy 24 sierpnia. Procesy miałyby się odbyć w ocalałych z rosyjskich bombardowań pomieszczeniach filharmonii kameralnej w Mariupolu – napisano w raporcie.

Na froncie siły rosyjskie przeprowadziły ograniczone ataki lądowe na północ od Charkowa, na południowy zachód i południowy wschód od Iziumu, na wschód od Siewierska oraz na południe i wschód od Bachmutu. Bezskutecznie atakowały też miejscowości na froncie południowym. W Rosji wciąż tworzone są regionalne „jednostki ochotnicze”, które najpewniej zostaną wysłane na południe Ukrainy – podsumowuje ISW.

Rosyjskie władze na okupowanych terenach Ukrainy zacieśniają kontrolę nad infrastrukturą oświatową, przygotowując się do nowego roku szkolnego. Mogą też wysyłać ukraińskie dzieci do Rosji w ramach szerszej „kampanii repopulacji” – dodano w raporcie.

BBC jest podobnego zdania

Kontruderzenia sił ukraińskich na rosyjskie obiekty wojskowe na Krymie upokorzyły Flotę Czarnomorską i wywarły silny efekt psychologiczny na rosyjskich żołnierzach, zwłaszcza, że nastąpiły się na oczach tysięcy rosyjskich turystów – ocenia w sobotę stacja BBC.

Według zachodnich urzędników eksplozje na rosyjskim lotnisku wojskowym Saki na Krymie 9 sierpnia pozbawiły Flotę Czarnomorską ponad połowy jej samolotów i zmusiły ją do przyjęcia postawy defensywnej. To kolejne z serii upokorzeń tej floty w czasie trwającej wojny – po zatopieniu krążownika Moskwa i zmuszeniu Rosjan do wycofania się z Wyspy Węży na Morzu Czarnym.

Po ukraińskich uderzeniach na Krymie widziano rzesze rosyjskich turystów uciekających z półwyspu, który dotąd nie był objęty działaniami wojennymi. Na zdjęciach, do których dotarła BBC, widać kolejki samochodów na drogach wyjazdowych z Krymu trzy dni po ataku na lotnisko Saki.

Fakt, że eksplozje na Krymie, w miejscu uznawanym wcześniej za będące poza zasięgiem sił ukraińskich, nastąpiły na oczach tysięcy rosyjskich turystów, z których część od tamtej pory uciekła już z półwyspu z powrotem do Rosji, wywarł efekt psychologiczny w Moskwie – powiedzieli dziennikarzom zachodni urzędnicy, zastrzegając anonimowość.

Według tych źródeł rosyjska Flota Czarnomorska jest teraz czymś „niewiele większym od przybrzeżnej flotylli” i musi zachowywać czujność z powodu ukraińskich ataków – pisze BBC, oceniając, że szanse Rosji na desant na Odessę są teraz bardzo niskie.

Brytyjska stacja przypomina o doniesieniach z rosyjskich źródeł o dymisji dowódcy Floty Czarnomorskiej admirała Igora Osipowa i zastąpieniu go przez wiceadmirała Wiktora Sokołowa. Nowy dowódca miał zapowiedzieć wzmocnienie floty 12 nowymi okrętami oraz samolotami i pojazdami lądowymi przed końcem roku. Twierdził też, że flota „skutecznie wypełniała wszystkie zadania” w czasie inwazji na Ukrainę.

Ministerstwo obrony Wielkiej Brytanii oceniło jednak w tym tygodniu, że po doznanych stratach Flota Czarnomorska nie sprawuje efektywnej kontroli nad Morzem Czarnym, a jej ograniczona skuteczność „osłabia ogólną strategię inwazyjną Rosji, po części dlatego, że zagrożenie desantem na Odessę zostało już w dużej mierze zneutralizowane”.

td

Źródło:

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Krokusy w Tatrach. W tym roku bardzo szybko

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera

Materiał oryginalny: Panika wśród Rosjan. Wywołały ją ataki na Krymie oraz w obwodzie chersońskim - Portal i.pl

Wróć na gp24.pl Głos Pomorza