Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Panteon w Biesowicach. Dla kogo wybudowano ten monument? [zdjęcia]

Wojciech Frelichowski
Wojciech Frelichowski
Panteon w Biesowicach. To budowla z białego wapienia z szesnastoma kolumnami, na każdej z nich znajduje się jedno, dwa, bądź trzy nazwiska mieszkańców miejscowości poległych podczas I wojny światowej.
Panteon w Biesowicach. To budowla z białego wapienia z szesnastoma kolumnami, na każdej z nich znajduje się jedno, dwa, bądź trzy nazwiska mieszkańców miejscowości poległych podczas I wojny światowej. Wojciech Frelichowski
W lesie pod Biesowicami kryje się tajemnicza budowla. Swoja architekturą przypomina starożytną świątynię – 16 kolumn w kręgu podtrzymuje zwieńczenie na którym wykuto epitafium. Dla kogo wybudowano ten monument?

Dla mieszkańców gminy Kępice, w której położone są Biesowice, ta budowla jest dobrze znana. To pomnik zwany panteonem poświęcony mieszkańcom Biesowic i okolic, którzy polegli w I wojnie światowej. Biesowice nazywały się wtedy Besswitz.

Panteon został wybudowany na początku lat 20. XX wieku. Monument ufundował hrabia Ernst von Zitzewitz, właściciel pałacu w Biesowicach i okolicznych włości. Ufundowanie panteonu miało wymiar symboliczny. W ten sposób postanowiono uczcić pamięć 19 mieszkańców Besswitz, którzy zginęli na różnych frontach I wojny światowej.

Trzeba pamiętać, że I wojna światowa – oddzielając kwestię, kto ponosi winę za jej wybuch - była hekatombą ofiar nie tylko po stronie Francji, Rosji czy Wielkiej Brytanii, ale również po stronie Niemiec. Szacuje się, że podczas tego konfliktu zginęło ponad 1,7 mln obywateli Cesarstwa Niemiec, wśród których było także wielu Polaków.

Ciał wielu żołnierzy będących ofiarami I wojny światowej nigdy nie odnaleziono. Tak było m.in. w przypadku 19 mężczyzn z Besswitz, którzy poszli na wojnę. Zginęli na frontach we Francji, Rosji oraz w Rumunii. Dla nich hrabia von Zitzewitz, przy wsparciu mieszkańców, postanowił wybudować symboliczny grób.

Jest to budowla z białego wapienia z szesnastoma kolumnami, na każdej z nich znajduje się jedno, dwa, bądź trzy nazwiska mieszkańców miejscowości poległych podczas I wojny światowej, którym pomnik jest poświęcony. Na zwieńczeniu budowli wyryto napis: „Den aus Besswitz fur Kaiser und Reich für König und Vaterland für uns alle im Weltkrieg 1914 - 1918 Gefallenen und Gebliebenen gewidmet am 19. 9. 1924. Herr mach uns Frei”, czyli: „Poświęcony tym, którzy polegli i pozostali w Besswitz dla Cesarza i Rzeszy dla Króla i Ojczyzny dla nas wszystkich w czasie wojny światowej 1914-1918 19 września 1924 r. Panie, uczyń nas wolnymi”.

Obecny stan monumentu nie oddaje jego faktycznego wyglądu, jaki istniał do 1945 roku. Do końca II wojny światowej na postumencie zajmującym centralne miejsce pomnika stała odlana z brązu postać naturalnej wielkości klęczącego niemieckiego żołnierza. Natomiast cała budowla była przykryta miedzianą kopułą. Co się z nimi stało?

- Figurę żołnierza zdemontowało wojsko niebawem po wojnie – wspomina Maria Ławrenowicz, która jako dziecko w 1946 osiedliła się wraz z rodzicami w Biesowicach. – Pomnik był cenny bo wykonany z brązu. Natomiast kopułę skradli szabrownicy. Pamiętam, że na bocznicy na stacji w Ciecholubiu stał wagon, do którego szabrownicy zwozili to, co udało im się zabrać.

Jeszcze kilka lat po II wojnie światowej panteon w Biesowicach był dobrze widoczny z pociągu jadącego linią kolejową z Kępic do Miastka. Monument posadowiono na wzgórzu w otoczeniu parkowym. Z czasem teren zarastał i obecnie panteon otacza las.

Nadleśnictwo Warcino, które jest administratorem tego terenu, planuje w tym roku remont panteonu.

Jak tam trafić? Przy głównej drodze przez Biesowice przy szkole znajduje się wjazd oznaczony drogowskazem „Panteon”. Można tam wjechać, ale pojazd zostawiamy na parkingu przy szkole. Dalej jest boisko sportowe. Kierujemy się na prawo, aby po ok. 20 metrach znaleźć furtkę w ogrodzeniu. Idąc ścieżką po ok. 300 metrach docieramy do panteonu.

od 12 lat
Wideo

Protest w obronie Parku Śląskiego i drzew w Chorzowie

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na gp24.pl Głos Pomorza