Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Paradoks w Rowach. Przez plażę nie przejdziesz, a na terenie parku grozi mandat

Kinga Siwiec
Kinga Siwiec
Sztormy wyrzucają kawałki drewna na brzeg w Rowach. Turyści są niezadowoleni, bo po plaży trudno przejść. A jak chodzą przez teren parku narodowego, to dostają mandaty.

- Bulwersuje mnie (i nie tylko mnie, bo jest to opinia większości turystów) sytuacja na wschodniej plaży w Rowach. Morze zniszczyło wydmy, powaliło na plażę drzewa. Po interwencji w gminie Ustka pojawili się pilarze, pocięli drewno i zostawili je na plaży. Nie ma jak przejść. A jeżeli się już uda, to turyści wracają przez park. A tu niespodzianka - strażnicy Słowińskiego Parku Narodowego wlepiają mandaty za brak biletu – skarży się nasz czytelnik.

- Na zdjęciach jest plaża strzeżona! Ciekawe jak ratownicy pracują w takich warunkach? I jeszcze to zejście na plażę - nogi można połamać, a z małym dzieckiem w wózku to już ekwilibrystyka. Padają pytania o zasadność opłaty klimatycznej.

Paradoks w Rowach. Przez plażę nie przejdziesz, a na terenie...

Choć plażowicze chcą, aby plaża w Rowach była szeroka i wygodna, to czasami, zwłaszcza po sztormach, uprzątnięcie terenu może zająć więcej czasu. Zwłaszcza, że jest to już teren Słowińskiego Parku Narodowego, który rządzi się swoimi prawami.

- Plaża wschodnia w Rowach leży już na terenie Słowińskiego Parku Narodowego, dlatego wybierając ten teren na plażowanie, musimy się z tym liczyć. Największą bolączką tej plaży z punktu widzenia turystów jest to, że jest ona bardzo wąska. Ale tak to już jest z morzem, że raz zabierze mniej, raz więcej wybrzeża. Dodatkowo w tym miejscu Bałtyk wyrzuca wiele konarów, a drzewa rosnące na klifie usuwają się i pod wpływem działalności fal morskich i spadają z klifu - pamiętajmy, że Słowiński Park Narodowy to miejsce dzikie, z ograniczoną do minimum działalnością człowieka. W tej chwili plaża jest w trakcie uprzątania, zarówno przez pracowników Parku i jak i Urzędu Morskiego w Gdyni. Jeszcze jutro będziemy prowadzić tam dalsze prace porządkowe, w które zaangażowała się też Gmina Ustka – mówi Andrzej Demczak, zastępca dyrektora Słowińskiego Parku Narodowego.

Jednocześnie pracownicy Słowińskiego Parku Narodowego wyjaśniają, że bezpłatne dojście na plażę jest możliwe najkrótszą drogą – czyli wyznaczonym zejściem. W przypadku, kiedy turyści wybierają inną drogę i jednocześnie wchodzą na terenie parku, muszą mieć ważny bilet wstępu.

- Takie są zasady, które respektujemy i które są przejrzyste. Wstęp do Słowińskiego Parku narodowego jest płatny, a strażnicy tego pilnują. Turyści muszą o tym pamiętać, bo przecież każdy mógłby powiedzieć, że tylko udaje się na plażę.

ZOBACZ TEŻ:

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Niedziele handlowe mogą wrócić w 2024 roku

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na gp24.pl Głos Pomorza