Parafia ewangelicka zaprasza na bezpłatne koncerty. Piękna muzyka w świetnym wykonaniu

Rozmowa z prof. Maciejem Babnisem, organistą i kompozytorem, współorganizatorem cyklu "Muzyczne wieczory w kościele ewangelickim"

Skąd wziął się pomysł na koncerty w kościele parafii ewangelicko-augsburskiej w Słupsku?
Katedra Sztuki Muzycznej Akademii Pomorskiej od lat współpracuje ze słupską parafią ewangelicką – tu odbywają się dyplomy i różne koncerty. Kilka lat temu pomyślałem, że można by spróbować zorganizować tam też jakieś „profesjonalne” koncerty. Udałem się więc do proboszcza, ks. Wojciecha Froehlicha, i okazało się, że właściwie to czekał na mnie, bo otrzymał propozycję zorganizowania koncertu pewnej organistki. Napisaliśmy odpowiednie wnioski i dostaliśmy dofinansowanie od Miasta Słupska. I tak w maju 2015 roku ruszyły wieczory muzyczne. Zainaugurowała je Peggy Howells Haas – organistka z Ameryki! Potem nie było już tak hucznie, przez kilka lat impreza ograniczała się do pojedynczych wydarzeń, ale od 2019 koncerty odbywają się dość regularnie, chociaż ostatnio pandemia trochę to utrudniła. Problem był też taki, że organy domagały się remontu, który ostatecznie został przeprowadzony dzięki wsparciu Miasta i Pomorskiego Konserwatora Zabytków w latach 2019-2020. W związku z tym organy były wyłączone z użytku, ale ten brak skutkował większym urozmaiceniem cyklu – odbyły się koncerty chóralne, instrumentalne, a nawet jeden koncert poezji śpiewanej.
Wieczory, zgodnie z nazwą, odbywają się w kościele ewangelickim. Jest to wnętrze specyficzne, niewielkie, dysponujące zabytkowymi organami z roku 1896 wykonanymi przez renomowaną firmę śląską Schlag & Sohne. Wnętrze predestynowane do występów solistów i niewielkich zespołów. Jego warunki akustyczne pozwalają na wykonywanie repertuaru, który w innych wnętrzach nie sprawdziłby się, takiego jak na przykład muzyka kameralna z organami.

Kto finansuje te cykle koncertów, darmowych dla słuchaczy?
Koncerty nie mogłyby się odbywać bez wsparcia udzielonego przez Miasto Słupsk, za co w imieniu własnym i melomanów bardzo dziękujemy. Nasze koncerty wpisały się już w życie muzyczne miasta i mam nadzieję, że także w przyszłych latach uzyskamy odpowiednie środki i będziemy mogli cykl kontynuować. Jako organizator cyklu muszę też podkreślić wielkie zaangażowanie proboszcza parafii ewangelickiej, ks. Wojciecha Froehlicha, który szczerze cieszy się, że jego kościół może służyć nie tylko wiernym, ale też społeczności lokalnej, i zawsze gotów jest pisać kolejne wnioski, tudzież dbać o należyte rozliczenie otrzymanych środków.

Co jeszcze czeka melomanów w ramach cyklu, który rozpoczął się w środę, 29 maja?
Obecnie to już siódma edycja cyklu. W związku z zakończeniem remontu organów i wcześniejszym milczeniem tego królewskiego instrumentu, w tym roku oddajemy mu głos. Na każdym z wieczorów zabrzmią organy. Na pierwszym koncercie (29 maja), na którym tradycyjnie zaprezentowali się pracownicy i studenci Katedry Sztuki Muzycznej, ich udział był stosunkowo najskromniejszy. W kolejnych wieczorach przewidujemy już trzy pełne recitale organowe oraz dwa koncerty, w których organy wystąpią w roli solowej, a także będę towarzyszyły innym muzykom – sopranistce i saksofoniście. Jako wykonawcy, obok doświadczonych muzyków wystąpią też artyści młodzi. Festiwal będzie ogólnopolski - obok artystów ze Słupska wystąpią goście z Gdańska, Poznania, Katowic i Tarnobrzega.
Aby nie konkurować z innymi imprezami, tudzież zaoferować możliwość obcowania z kulturą w środku tygodnia, nasze wieczory z reguły odbywają się w drugie środy miesiąca o godzinie 19.30.

09 czerwca - wykonawca: Zbigniew Gach – organy
14 lipca - Małgorzata Lasota – sopran, Mariusz Ryś – organy
11 sierpnia - Elżbieta Karolak – organy
8 września - Szymon Zawodny – saksofony, Patryk Podwojski - organy
13 października - Bogusław Grabowski - organy

Maciej Babnis - ukończył studia w Instytucie Muzykologii Kościelnej Katolickiego Uniwersytetu Lubelskiego i w Akademii Muzycznej w Gdańsku. Mieszka wprawdzie w Gdańsku (przez 30 lat wykładał w tamtejszej Akademii Muzycznej), ale od 1994 roku związany jest ze Słupskiem, najpierw jako nauczyciel w szkole muzycznej, a od 1996 roku jako wykładowca w Katedrze Sztuki Muzycznej Akademii Pomorskiej. Jako organista koncertował w wielu miastach Polski i Niemiec. Jest autorem książki i szeregu artykułów dotyczących historii budownictwa organowego w Polsce oraz muzyki organowej. Jest też kompozytorem – na pierwszym z tegorocznych wieczorów miało miejsce prawykonanie jego cyklu "Ambulationum sive Przechadzkarum liber".