Parkingowa gimnastyka na Placu Zwycięstwa. Czy miejsca parkingowe na placu są za małe?

Parkowanie w mieście, zwłaszcza w godzinach szczytu, to czasami nie lada wyczyn. Nie chodzi jedynie o znalezienie wolnego miejsca parkingowego, ale także o znalezienie takiego, które odpowiada gabarytom naszych pojazdów. W centrum Słupska pierwszym pomysłem na zaparkowanie auta z reguły jest Plac Zwycięstwa obok budynku ratusza. Wydawać by się mogło, że jeżeli już znajdziemy miejsce na placu - a więc będziemy mieli pierwszy problem z głowy – to zaparkowanie nie będzie wyzwaniem. Nie do końca. W tej chwili wśród kierowców zaczyna panować opinia, że wcześniej, kiedy stare linie były właściwie niewidoczne, korzystanie z parkingu było łatwiejsze i miejsca między zaparkowanymi autami było więcej.

Dzisiaj kierowcy w większości wyrażają opinię, że miejsca parkingowe są za ciasne i przede wszystkim nierówne. Są miejsca, gdzie spokojnie można zaparkować i wysiąść z auta, ale są też takie, gdzie samochody stoją tak blisko siebie, że wysiadanie z pojazdu do najłatwiejszych nie należy. Co na ten temat sądzą kierowcy? Oto kilka opinii.

- Jak nie wiadomo o co chodzi, to chodzi o pieniądze. Im ciaśniej, tym więcej samochodów wjedzie. Im więcej samochodów wjedzie, tym więcej miejsc parkingowych zostanie wykupionych. Według mnie, tak to właśnie działa – wyraża swoją opinię pani Kamila.

- Jeżdżę SUV-em, czyli dosyć sporym autem. Szerokość mojego samochodu to ponad dwa metry, licząc z lusterkami, więc parkowanie na Placu Zwycięstwa to czasami nie lada wyzwanie. Odnoszę wrażenie, że każde miejsce parkingowe jest inne. Jedne są szersze, drugie węższe. Proszę zobaczyć, jako tako radzi sobie jedynie Smart – mówi ze śmiechem pan Szymon, wskazując na małe miejskie auto.

- Wydaje mi się, że linie parkingowe są namalowane zbyt blisko siebie, ponieważ kiedy wjechałam samochodem w wyznaczone miejsce - i zaparkowałam tak, jak kierowały mnie linie – to nie mogłam wyciągnąć z samochodu dwuletniego dziecka, które siedziało z tyłu auta w foteliku. Sama zresztą musiałam ostrożnie wysiąść z samochodu, aby nie zarysować pojazdu obok. Zaparkowałam więc swoje auto bardzo blisko lewej krawędzi miejsca parkingowego, aby móc otworzyć drzwi z prawej strony samochodu i móc wypiąć dziecko z fotelika i wyciągnąć z pojazdu. Taka parkingowa gimnastyka – tłumaczy nam matka dwuletniego dziecka, która zaparkowała swój samochód na Placu Zwycięstwa.

- Polecam urzędnikom zaktualizować swoją wiedzę na temat wyznaczania miejsc parkingowych, a nie stosować wymiary wyssane z palca. W 2018 roku zmieniły się przepisy dotyczące wielkości miejsc parkingowych. Jestem przekonany, że te wyznaczone na Placu Zwycięstwa – a przynajmniej część z nich - jest zwyczajnie za mała. Mało tego, pewnie każde ma inny wymiar – mówi pan Mateusz, kolejny z kierowców parkujących na Placu Zwycięstwa.

Mowa tu o Rozporządzeniu Ministra Infrastruktury i Budownictwa z dnia 14 listopada 2017 roku, które w życie weszło 1 stycznia 2018 roku. W rozdziale trzecim tego dokumentu czytamy:

§ 21. 1. Stanowiska postojowe dla samochodów powinny mieć wymiary wynoszące co najmniej:
1) szerokość 2,5 m i długość 5 m – w przypadku samochodów osobowych;
2) szerokość 3,6 m i długość 5 m – w przypadku samochodów osobowych użytkowanych przez osoby niepełnosprawne;
3) szerokość 3,5 m i długość 8 m – w przypadku samochodów ciężarowych;
4) szerokość 4 m i długość 10 m – w przypadku autobusów.

Z „metrówką” w ręku ruszyliśmy na parking na Placu Zwycięstwa. Wyniki? Część z miejsc parkingowych rzeczywiście utrzymuje minimalną szerokość 2,5 metra. Zdarzają się jednak takie, które mają 2,44 metra lub 2,1 metra. Jedno ze zmierzonych miejsc miało zaledwie 190 centymetrów szerokości. I o ile odbieganie sześć centymetrów od normy nie jest dużą różnicą, to co powiedzieć o 40 lub 60 cm odchylenia od ustawowej normy?

Czy istnieje szansa na powiększenie tych miejsc? To pytanie skierowaliśmy do Ratusza. Odpowiedziała na nie Anna Kowalczyk, miejski inżynier ruchu w Słupsku.
- Odnosząc się do kwestii organizacji ruchu na Placu Zwycięstwa informuję, iż wymiary miejsc postojowych stanowią kompromis pomiędzy ich ilością a szerokością. Stanowiska posiadają minimalną dopuszczalną przepisami szerokość, dzięki czemu jest ich więcej - poinformowała nas Anna Kowalczyk.

Wygląda na to, że kierowcy parkujący na Placu Zwycięstwa będą również musieli pójść na kompromis.