Krzysztof Domagalski z Portu Lotniczego Szczecin-Goleniów przyznaje, że od 30 lat spółka namawia przewoźników, by takie połączenie uruchomili.Tyle czasu minęło od pierwszej fali emigracji rodaków do Szwecji.
- Jak na razie nie są to działania skuteczne - mówi. - Operatorzy twierdzą, że nasze symulacje są nierealne, papier wszsytko przyjmie itd.
Może jednak zmienią zdanie ponieważ potencjalni pasażerowie wzięli sami sprawy w swoje ręce i rozpoczęli akcję zbierania podpisów pod petycją w sprawie uruchomienia takiego połączenia. Odzew jest zaskakujący ponieważ zebrano 200 podpisów, ale poparcie zadeklarowało już 1000 osób natomiast do 4 tysięcy osób skierowano informacje.
Zainteresowanych akcją odsyłamy pod
Krzysztof Domagalski podkreśla, iż Port Lotniczy Szczecin-Goleniów koordynuje jedynie akcją i przyjmuje podpisane petycje.
- To jest absolutnie oddolna inicjatywa, samych potencjalnych pasażerów, ludzie mieszkających i pracujących w Szwecji - podkreśla. - Nie chcemy wywierać presji ani namawiać. Zależy nam na tym, by przewoźnicy zobaczyli ten ludzki potencjał, i że to oni sami domagają się linii ze Sztokholmu do Goleniowa. Być może liczby zainteresowanych połączeniem ich przekonają.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?