- Funkcjonariuszom tłumaczyli, że nic nie wiedzą, aby auta były kradzione, mieli je jedynie zawieźć do Szczecina, a tam miał je ktoś odebrać, ale nie wiedzieli kto - informuje kmdr por. Grzegorz Goryński, rzecznik prasowy Morskiego Oddziału Straży Granicznej w Gdańsku. - Zatrzymani nie wiedzieli też, od kogo mają te pojazdy.
Auta zostały zarekwirowane, a słupszczanom prokuratura przedstawiła zarzut paserstwa.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?