Na dniach powinna też zapaść decyzja, kiedy prace zostaną wznowione. - Sąd przyznał nam rację - informuje Sławomir Gojdź, prezes Pauli Fish. - Możemy rozpoczynać budowę, którą wstrzymaliśmy. Nie ma co do tego żadnych przeciwwskazań. W przeciągu kilku dni podejmiemy dalsze decyzje.
Jak zapewnia inwestor, Wojewódzki Sąd Administracyjny stanął po stronie firmy, która odwołała się od decyzji Samorządowego Kolegium Odwoławczego.
Przypomnijmy, że we wrześniu SKO ubiegłego roku uchyliło decyzję środowiskową wydaną przez wójta gminy Słupsk w połowie lutego 2016 roku dotyczącej „Budowa zakładu produkcji mączki rybnej oraz olejów rybnych wraz z niezbędną infrastrukturą techniczną, zlokalizowaną na działce nr 250/3 w obrębie Włynkówko, Gmina Słupsk, w rejonie Specjalnej Strefy Ekonomicznej”.
Kolegium prowadziło postępowanie na wniosek GDOŚ, do którego pisało stowarzyszenie protestujące przeciwko powstaniu tej fabryki, osoby prywatne i prezydent Słupska. W postępowaniu SKOprotestujący nie zostali uznani za stronę.
Właśnie GDOŚ stwierdziła, że decyzja środowiskowa została wydana z naruszeniem prawa. Wcześniej wojewoda pomorski orzekł nieważność pozwolenia na budowę mączkarni, wydanego przez starostę słupskiego. W tym przypadku mieszkańcy Włynkówka stroną już byli.
Przeciwnicy budowy mączkarni protestowali w Redzikowie [zdjęcia, wideo]
Paula Fish budować chce i, jak wynika z deklaracji jej prezesa, zamierza to zrobić. Jednak wyrok WSA musi się najpierw uprawomocnić. Formalnie stronom przysługuje kasacja, którą - o ile do niej dojdzie - rozstrzyga warszawski Naczelny Sąd Administracyjny.
ZOBACZ TAKŻE: Spotkanie w UG Słupsk w sprawie mączkarni
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?