Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Paweł Kukiz: Żyjemy w partiokracji (wideo, zdjęcia)

Zbigniew Marecki
Ćwierć wieku temu dawna nomenklatura dopuściła do siebie część opozycji, która po kilku latach wspaniale się zasymilowała w tym komunistycznym środowisku.
Ćwierć wieku temu dawna nomenklatura dopuściła do siebie część opozycji, która po kilku latach wspaniale się zasymilowała w tym komunistycznym środowisku. Łukasz Capar
Ćwierć wieku temu dawna nomenklatura dopuściła do siebie część opozycji, która po kilku latach wspaniale się zasymilowała w tym komunistycznym środowisku. Od tego czasu wspólnie skutecznie tworzą salony i neoarystokrację, które raz na cztery lata rzucają obietnice wyborcze, a naród je połyka jak pelikan - mówił w sobotę w Ustce Paweł Kukiz podczas spotkania z mieszkańcami, turystami i sympatykami referendum w sprawie okręgów jednomandatowych, które ma się odbyć 6 września.

Paweł Kukiz w Ustce

Spotkanie odbyło się o godz. 19 na terenie OSiR-u w Ustce . Gdy kilka minut przed tą godziną zabrakło prądu, niektórzy myśleli , że do niego nie dojdzie. Paweł Kukiz zachował jednak spokój. Z uśmiechem na twarzy robił sobie pamiątkowe zdjęcia z chętnymi, a po godz. 16 na wcześniej przygotowaną scenę wszedł góralski zespół Krzywań, który zaśpiewał kilka kawałków bałkańko-góralskich. W tym czasie sympatycy Kukiza rozdawali ulotki i sprzedawali koszulki z napisem Kukiz Army. Potem na scenie pojawił się sam Kukiz , ubrany na luźno. i zaczął mówić o swoim programie. Częściowo go też wyśpiewał w rytm wojennej piosenki.

Przekonywał zebranych - około 200 osób - że żyjemy w partiokracji , która jest rezultatem systemu wyborczego , opartego na dużych okręgach wielomandatowych. W takich okręgach to wódz partii decyduje, kto i z jakiego miejsca będzie się ubiegał o miejsce w parlamencie. - Żeby zostać kandydatem na posła, trzeba przyrzec wodzowi, że się będzie maszynką do głosowania. Normalny człowiek nie ma szans na ubieganie się o stanowisko posła - mówił Kukiz.

Zobacz także: Paweł Kukiz w Ustce. Propaguje ideę JOW (wideo)

Wyjaśniał także, że nawet zdobycie dużej liczby głosów w okręgu wielomandatowym nie gwarantuje, że się zostanie posłem, bo o tym decydują specjalne przeliczniki - mówił Kukiz. Według niego taki system jest preferowany w wielu krajach, w tym w krajach arabskich, bo wtedy można nim łatwo sterować, bo wystarczy wpływać na wodza. Mówił też, że o wiele lepszy jest system okręgów jednomandatowych, bo wtedy wygrywa ten, kto zdobędzie więcej głosów, a małe okręgi pozwalają zwykłemu człowiekowi sfinansować swoją kampanię wyborcą. Wszyscy wyborcy zaś mają szansę poznać kandydata na posła.

Według Kukiza jego propozycja jest zwalczana. Państwo nie chce prowadzić kampanii proreferendalnej, a duże media także go nie zapraszają, bo też nie popierają zmiany systemu.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na gp24.pl Głos Pomorza