Aktualizacja piątek 18 listopada, godz. 10:30
Z ustaleń policji wynika, że było to jednak samobójstwo. Co na to wskazywało? Dziewczynka miała wejść na tory i czekać aż nadjedzie pociąg.
Aktualizacja piątek 18 listopada, godz. 8:30
- Ok. 14.15 dostaliśmy zgłoszenie o wypadku na torach. Przyjechaliśmy na miejsce. Rozpytując świadków tego zdarzenia dowiedzieliśmy się, że to 11-latka najprawdopodobniej weszła pod nadjeżdżający pociąg. Bierzemy pod uwagę samobójstwo. Wiele okoliczności na to wskazuje - informuje Aleksandra Siewert, rzecznik prasowy Komendy Miejskiej Policji w Gdańsku.
- Jeszcze wczoraj dotarliśmy do jej znajomych, rozmawialiśmy z rodziną, objęliśmy ich opieką psychologa. Zabezpieczyliśmy komputer i telefon komórkowy dziewczyny. Ustalamy, czym mogła się kierować.
Policja zastrzega, że w ostatnim czasie pod adresem, gdzie mieszkała dziewczynka, nie było żadnych interwencji domowych.
Do wypadku doszło na torach na wysokości ul. Okopowej. 11-latka zginęła pod kołami pendolino.
Aktualizacja czwartek 17 listopada
Jak informowali oficerowie dyżurni z Wojewódzkiego Stanowiska Koordynacji Ratownictwa w Gdańsku o godz. 14.16 dostali zgłoszenie o wypadku w Gdańsku.
- Jedna osoba została potrącona przez pociąg. Do potrącenia doszło w okolicy Traktu św. Wojciecha, niedaleko ul. Sandomierskiej - powiedział oficer dyżurny.
Radio Gdańsk podało w czwartek wieczorem, że pod kołami pociągu zginęła 11-letnia dziewczynka. Policja i prokuratura ustalają przyczyny zdarzenia.
Jeżeli potrzebujesz pomocy, sprawdź gdzie zadzwonić i jak uzyskać wsparcie:
Gdzie szukać pomocy na Pomorzu? [OŚRODKI INTERWENCJI KRYZYSOWEJ]
Zobacz też
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?