Pierwszą kwartę bardzo dobrze rozpoczęli podopieczni Roberta Jakubiaka. Dobrze pod koszem czuł się Damian Cechniak, a nie do zatrzymania był Mantas Cesnauskis, który w pierwszej części gry zaliczył na swoim koncie 10 punktów. Słupszczanie jednak zbyt często popełniali proste błędy w obronie, które w łatwy sposób wykorzystywali gospodarze i potrafili zmniejszyć starty, aby po pierwszej kwarcie przegrywać tylko 22:23.
Kluczowa okazała się druga część gry. Czarni bardzo dobrze bronili, a krakowianie mieli ogromne problemy ze zdobywaniem punktów. Z bardzo dobrej strony zaprezentował się Hubert Wyszkowski, który trafił z dystansu oraz zdobywał punktu spod samego kosza. Grę słupszczan napędzał Adrian Kordalski i po 20 minutach gry Czarne Pantery wygrywały 46 do 33.
Źródło: STK Czarni Słupsk
Trzecia odsłona to koncertowa gra Czarnych. Osiem punktów z rzędu zdobył podkoszowy Damian Cechniak, a z za linii seryjnie trafiał kapitan Łukasz Seweryn. Czarni odskoczyli na ponad 20 punktów i mądrą grą utrzymywali bezpieczną przewagę. Po 30 minutach gry słupszczanie prowadzili 71:48 i byli pewni zwycięstwa.
Ostatnie 10 minut gry to gra punkt za punkt z obydwu stron. Bardzo dobrze wyglądała współpraca Cesnauskisa z Długoszem, ten pierwszy asystował a drugi atomowymi wsadami zdobywał efektowne punkty. Mecz do samego końca był pod kontrolą Czarnych, którzy ostateczni rozgromili AZS AGH Kraków 87:66.
AZS AHG Kraków – STK Czarni Słupsk 66:87 (22:23, 11:23, 16:25, 17:16)
Czarni: Cesnauskis 15, Seweryn 14, Cechniak 14, Długosz 7, Powideł 4, Kordlaski 15, Jakubiak 4, Rypiński 2, Wyszkowski 9, Pełka 3
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?