PGE Baltica poszerza współpracę z Politechniką Gdańską – studia podyplomowe i projekty badawcze

– Z Politechniką Gdańską łączą nas już projekty badawczo-naukowe oraz współpraca przy realizacji specjalności dotyczącej projektowania i budowy morskich systemów energetycznych na studiach magisterskich z oceanotechniki – powiedział Dariusz Lociński, prezes zarządu PGE Baltica. - Chcemy jednak jak najpełniej wykorzystać potencjał współpracy, szczególnie przy kształceniu kadr tak potrzebnych naszej branży. Dlatego zdecydowaliśmy się na zaangażowanie w istniejące od kilku lat i cieszące się już renomą studia podyplomowe z obszaru morskiej energetyki wiatrowej. Zależy nam na wieloletniej współpracy z uczelnią. Rozmawiamy już o stworzeniu kolejnego, bardziej sprofilowanego kierunku studiów podyplomowych z zakresu offshore. W grę wchodzą też możliwości współpracy m.in. przy studiach inżynierskich, szkolenia, warsztaty, wspólnie organizowane wizyty studyjne dla uczniów szkół średnich – przyszłych studentów oraz kolejne wspólne inicjatywy naukowo-badawcze związane z projektami realizowanymi na morzu przez Grupę PGE.

O znaczeniu tego porozumienia mówił również rektor Politechniki Gdańskiej prof. Krzysztof Wilde, który wspomniał o szansach rozwoju nie tylko uczelni, ale także o szansie zbudowania konkurencji na rynku i niezależności energetycznej Polski.

- Sektor morskiej energetyki wiatrowej w Polsce będzie jednym z najbardziej dynamicznie rozwijających się w całej polskiej gospodarce tylko pod warunkiem, jeśli uda się efektywnie połączyć na tym polu możliwości i kompetencje ośrodków naukowych z przemysłem i biznesem - powiedział prof. Krzysztof Wilde, rektor Politechniki Gdańskiej. – Już teraz ta współpraca wygląda dobrze, ale powinna być jeszcze bliższa i bardziej zintegrowana. Morska energetyka wiatrowa to przyszłość, a także obietnica, którą składamy następnym pokoleniom i naszej planecie. Musimy zrobić wszystko, żeby jej dotrzymać.

- Naszą współpracę z nauką staramy się realizować nie tylko na Politechnice Gdańskiej, ale również m.in. z Uniwersytetem Morskim w Gdyni i gdańskimi instytutami Polskiej Akademii Nauk - Instytutem Maszyn Przepływowych i Instytutem Budownictwa Wodnego - mówił prezes PGE Baltica.

Czym z kolei będzie Centrum Kompetencji Morskiej Energetyki Wiatrowej PGE?

– Chcemy w nim gromadzić i rozwijać nowe rozwiązania dla morskiej energetyki wiatrowej, kształcić na potrzeby przedsiębiorstw działających w branży, a także skupiać się na rozwoju projektów pod kątem ich efektywności i ekonomiki, co przełoży się na jakość i trwałość naszych inwestycji - dodał.

Prezes PGE Baltica wspomniał również o tym, jaką uwagę firma przykłada do udziału krajowych podmiotów w rozwoju morskiej energetyki wiatrowej.

- W naszym podejściu do local content można wyróżnić dwa obszary. Pierwszy to współpraca z nauką poprzez budowanie kompetencji i kadr. Drugi obszar local content to obszar biznesowy. Zachęcamy do współpracy wszystkich naszych potencjalnych wykonawców.

Jak dodał, tylko w ostatnim czasie spółka wybrała do współpracy polskiego wykonawcę. Jedna z gdańskich firm bierze udział w przygotowaniu projektu budowlanego dla morskich farm wiatrowych Baltica 2 i Baltica 3 budowanych przez PGE wraz z firmą Ørsted.

Portfel Grupy PGE obejmuje obecnie trzy projekty. Dwa z nich – Baltica 2 i Baltica 3 – składają się na Morską Farmę Wiatrową Baltica, która zostanie oddana do użytku etapami w latach 2026-2027. Inwestycja będzie oddalona od brzegu o co najmniej 25 km. Jej łączna moc to ok. 2,5 GW.

Z kolei morska farma wiatrowa Baltica 1 o mocy ok. 0,9 GW będzie budowana przez PGE Baltica ok. 80 km od brzegu morza, mniej więcej na wysokości Władysławowa. Oprócz technicznych warunków przyłączenia do sieci przesyłowej Baltica 1 ma już wydane pozwolenie lokalizacyjne – pozwolenie na wznoszenie sztucznych wysp, wyznaczające obszar zlokalizowania farmy wiatrowej na polskim obszarze Morza Bałtyckiego.

- W przypadku Baltica 1 otrzymaliśmy decyzje lokalizacyjne i mamy podpisaną umowę przyłączeniową. Aktualnie realizujemy pomiary wietrzności dla tego projektu – na podstawie wyników tych badań będziemy mogli zaplanować rozmieszczenie turbin i produktywność całej farmy, a więc określić jej ekonomikę. Lada chwila zaczynamy badania środowiskowe dla tego projektu - mówił Dariusz Lociński.

Nasz rozmówca przyznał, że energetyka wiatrowa, zwłaszcza morska, daje relatywnie przewidywalny, ale jednocześnie duży wolumen i czystą energię.

- Wiatr jest ogólnodostępny, trzeba go jedynie umiejętnie wykorzystać – podsumował prezes PGE Baltica.