Photo Day 7.0 w kotłowni Sydkraft (zdjęcia, wideo)

Imprezy Photo Day to plenery fotograficzne organizowane dla wszystkich chętnych przez redakcje "Głosu Pomorza", "Teraz Słupska" i portalu www.mm2miasto.pl w ciekawych miejscach regionu. Wczoraj amatorzy fotografii spotkali się w ciepłowni firmy Sydkraft przy ul. Grunwaldzkiej - w jednym z dwóch obiektów w mieście, skąd do słupskich mieszkań płynie ciepła woda.

- Ja przyszłam trochę wcześniej, bo lubię fotografować bez tłumów - mówi Anna Madej, która drugi raz uczestniczyła w imprezie Photo Day. - Nie weszłam głównym wejściem, ale zakradłam się od tyłu. Weszłam przez dziurę w płocie, przeskoczyłam rów i zrobiłam świetne zdjęcia ogromnych hałd opału, wielkich hal i taśmociągów.

Po godz. 17 wszyscy fotografujący weszli do hali Sydkraftu. Tam mogli udokumentować, jak wygląda praca m.in. przy miernikach ciepła i wielkich kotłach grzejnych, w których buchał ogień.
Uczestnicy imprezy Photo Day pracowali różnymi aparatami - i profesjonalnymi, i tzw. amatorskimi małpkami. Liczy się jednak efekt - umiejętność patrzenia na świat przez obiektyw.

W kotłach firmy Sydktaft przy ul. Grunwaldzkiej wczoraj po raz ostatni w tym sezonie buchał ogień. Do jesieni w Słupsku czynna będzie tylko kotłownia przy ul. Koszalińskiej.