Ola Pozorska pochodząca z małej miejscowości na Pomorzu ponownie wybrała się w pobliże góry Fagradalsfjall w dolinie Geldingadalur. "Nasza reporterka" zrelacjonowała dla nas, to co teraz dzieje się na Islandii. Zazdrościmy widoków, ale mamy to szczęście, że pani Ola podzieliła się z naszymi czytelnikami niezwykłymi zdjęciami.
Potężny wybuch wulkanu
W dolinie Geldingadalur na Islandii, gdzie trwa erupcja (rozpoczęła się 19 marca) w ciągu ostatnich dni otworzyły się kolejne dwie szczeliny z których zaczęła wypływać lawa.
- Jakżeby inaczej nie mogło mnie tam zabraknąć! - mówi Aleksandra Pozorska, pomorzanka, która od kilku lat mieszka na Islandii. -Tym razem wybraliśmy się na nocną wędrówkę, aby mieć okazję obserwować te spektakularne zjawisko pod osłoną nocy. Słuchajcie! Ostatnim razem jak tam byliśmy to był mały pikuś! W porównaniu do tego, co zobaczyłam ubiegłej nocy, teraz to dopiero jest prawdziwy "mordor". To spektakularne, ogniste, zjawiskowe, piekielne, żywiołowe, potężne miejsce! Robi dużo większe wrażenie niż podczas mojej ostatniej wędrówki. Lawa wszędzie dookoła, a pole tej już zaschniętej powiększyło się do ogromnych rozmiarów. Dla mnie najbardziej niesamowite było to jak mogłam wpatrywać się w lawę, która zmierzała prosto w moim kierunku. Po prostu coś cudownego, pięknego! A na zakończenie tej jakże ekscytującej wyprawy w drodze powrotnej towarzyszyła nam zorza! Czy mogło być lepiej?
Zobacz też:
Fagradalsfjall to masyw górski pochodzenia wulkanicznego na półwyspie Reykjanes w południowo-zachodniej Islandii, około 8 km na północny-wschód od miejscowości Grindavík. Najwyższy szczyt w obrębie masywu, Langhóll, osiąga wysokość 385 m n.p.m.
Ze względu na stosunkowo spokojny przebieg erupcji, stała się ona atrakcją turystyczną, przyciągając odwiedzających m.in. z położonego około 30 km na północny-wschód regionu stołecznego. Do miejsca erupcji wyznaczono dwa szlaki rozpoczynające się od drogi numer 427. Zagrożenie dla ludzi stanowią jednak gazy wulkaniczne, które gromadzą się w zagłębieniach terenu, zwłaszcza przy słabym wietrze.
Podróże Aleksandry możecie śledzić na jej instagramie: @hammock_queen
Polecamy również:
Protest w obronie Parku Śląskiego i drzew w Chorzowie
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?