Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Pielęgniarki oburzone rozporządzeniem ws. norm zatrudnienia

Monika Zacharzewska [email protected]
W piątek odbył się zjazd Okręgowej Izby Pielęgniarek i Położnych. Rozmawiano o najbardziej frapujących je problemach.
W piątek odbył się zjazd Okręgowej Izby Pielęgniarek i Położnych. Rozmawiano o najbardziej frapujących je problemach. Monika Zacharzewska
Pielęgniarki są oburzone zmianami w rozporządzeniu o minimalnych normach zatrudnienia. - Mogą one spowodować spadek liczby pielęgniarek i pogorszenie jakości opieki nad pacjentem - mówią.

W piątek (29 marca) w Słupsku odbył się 28. Zjazd Okręgowej Izby Pielęgniarek i Położnych, która obejmuje zasięgiem byłe województwo słupskie bez Sławna. Na tym dorocznym spot­ka­niu przedstawiciele samo­rządu zawodowego dyskutowali o problemach najbardziej nurtujących pielęgniarki i położne.

- Zaczynają do nas dopływać informacje, że niektórzy pracodawcy wywierają na pielęgniarki presję, by zmieniały formę zatrudnienia z umów o pracę na kontrakty - mówi Sebastian Irzykowski, szef Słupskiej Izby Pielęgniarek i Położnych. - Dla pracodawców to oczywiście tańsza i bardziej korzystna forma zatrudnienia, ale my przypominamy, że nie mogą oni nikogo zmusić, by się na nią decydował. Przejście na kontrakty może być tylko dobrowolne.

Irzykowski dodaje, że ta sytuacja nie dotyczy na razie słupskiego szpitala, gdzie
- jak informuje - na kontraktach pracują nieliczne pielęgniarki, głównie te, które już nabyły prawa emerytalne, a nadal chcą pozostać w zawodzie.

Drugą ważką kwestią, o której pielęgniarki dyskutowały, były zapisy rozporządzenia o minimalnych normach zatrudnienia pielęgniarek i położnych obowiązujące od grudnia ubiegłego roku.

- Mimo że te normy zostały ustalone jesienią na komisji trójstronnej, zostały zmienione bez naszej wiedzy. Mówią o tym, że pielęgniarka może pracować na oddziale sama i drastycznie ograniczają czas, jaki musi poświęcić pacjentowi - relacjonuje Sebastian Irzykowski. - My się na takie zapisy nie zgadzamy. Po pierwsze, spowoduje to dramatyczny spadek jakości opieki nad chorymi, po drugie, da możliwość zwalniania zbędnych pielęgnia­rek.

Hipokrates 2013

Trwa plebiscyt na Najpopularniejszego Lekarza, Najpopularniejszą Pielęgniarkę i Położną, Przychodnię przyjazną pacjentom i Aptekę przyjazną pacjentom. Chcemy w nim wyróżnić osoby i instytucje, które w wyjątkowy sposób dbają o wasze zdrowie. Do 7 kwietnia czekamy na głosy czytelników na swoich faworytów.

Głosowanie odbywa się za pośrednictwem SMS-ów i oryginalnych kuponów drukowanych w "Głosie".

Zasady głosowania oraz lista wszystkich kandydatów w poszczególnych kategoriach znajdują się na stronie internetowej "Głosu Pomorza" - www.gp24.pl w zakładce Hipokrates. Tam też można na bieżąco śledzić wyniki głosowania.

W liczbach

W regionie słupskim pracuje 2577 pielęgniarek i 332 położne. Średnia wieku pielęgniarek to 47 lat, a położnych 48 lat. Starzenie się tego zawodu wynika, zdaniem szefa OIPiP z tego, że przez ostatnie kilkanaście lat spadło zainteresowanie nim z dwóch powodów - niskich zarobków na początku pracy i rosnącej odpowiedzialności zawodowej.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na gp24.pl Głos Pomorza