Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Pierwsi pomorscy terytorialsi zaszczepieni przeciwko COVID-19

Magdalena Olechnowicz
Magdalena Olechnowicz
Pierwsi zostali zaszczepienie terytorialsi, którzy pracują w szpitalach, m.in. na oddziałach covidowych.
Pierwsi zostali zaszczepienie terytorialsi, którzy pracują w szpitalach, m.in. na oddziałach covidowych. Fot. 7. PBOT
Trwa szczepienie żołnierzy Wojsk Obrony Terytorialnej przeciw Covid 19. Pierwsza grupa wotowców została zaszczepiona już 31 grudnia. Do tej pory jest to 17 terytorialsów z 7. Pomorskiej Brygady Obrony Terytorialnej. Szczepieni są ci, którzy wykonują zadania na terenie szpitali w województwie pomorskim. Pozostali będą szczepieni po 15 stycznia. Żołnierze już deklarowali chęć szczepienia.

W 7. Szpitalu Marynarki Wojennej w Gdańsku sześciu pierwszych żołnierzy 7. Pomorskiej Brygady Obrony Terytorialnej zostało zaszczepionych przeciwko koronawirusowi już 31 grudnia. W sumie, do dzisiaj zaszczepiono 17 żołnierzy. Wśród nich są osoby wykonujące zawód medyczny.

- Propozycja zaszczepienia terytorialsów jeszcze przed pierwszą turą, wyszła od kadry medycznej. Związana była nie tyle z faktu bycia żołnierzem, co z zadań które realizowali w pomorskich placówkach medycznych - mówi por. Tomasz Klucznik, oficer prasowy 7. Pomorskiej Brygady Obrony Terytorialnej. - Miesiące wspólnej pracy w jednym szpitalu, na jednym oddziale spowodowały, że nasi żołnierze są tam postrzegani jako część personelu danej placówki, a nie osoby, które na chwilę przyszły pomóc. Stąd propozycja, aby traktować ich w ten sposób również podczas szczepień i włączyć do tego programu wspólnie z medykami.

W całym województwie pomorskim w ramach operacji "Trwała Odporność" jest zaangażowanych około 470 żołnierzy, z czego około 400 wspiera w różnym zakresie działania służby zdrowia. Terytorialsi oraz żołnierze wojsk operacyjnych wykonują rozmaite zadania w ramach tego wsparcia. Około siedemdziesięciu z nich na co dzień pomaga personelowi medycznemu na oddziałach covidowych, ponad czterdziestu jest w szpitalnych zespołach wymazowych, gdzie pobierają wymazy od pacjentów podejrzanych o zarażenie koronawirusem. Pozostali żołnierze wykonują czynności logistyczne i administracyjne, luzując personel, który może zająć się w tym czasie ratowaniem życia i zdrowia ludzkiego.

- Na chwilę obecną naszych żołnierzy można spotkać w 27 szpitalach na terenie całego województwa pomorskiego - mówi por. Tomasz Klucznik. - W połowie stycznia rozpoczną się szczepienia kolejnych grup społecznych, do których zaliczają się między innymi służby mundurowe i żołnierze. Zostali oni zakwalifikowani do szczepienia w pierwszej turze zaraz po personelu medycznym. Wynika to ze specyfiki ich służby, podczas której, na co dzień stykają się z wieloma osobami, z różnych środowisk. Aby skutecznie pomagać innym, sami muszą być zdrowi, ponadto nie mogą dopuścić do sytuacji zarażenia innej osoby podczas swojej służby.

Mamy do czynienia z wirusem, który co dziennie odbiera życie kilku setkom Polaków. Najskuteczniejszym narzędziem do walki z tą pandemią jest szczepienie. Daje ono 95 procent szans na to, że nie zarazimy się tym wirusem lub co gorsza, że nie zarazimy innej osoby. Dlatego celem nadrzędnym jest uzyskanie odporności zbiorowej poprzez zaszczepienie maksymalnej ilości osób, tak aby wrócić do normalności w swoim życiu prywatnym i zawodowym.

od 12 lat
Wideo

Protest w obronie Parku Śląskiego i drzew w Chorzowie

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na gp24.pl Głos Pomorza