Pierwszy sprawdzian Czarnych w sezonie

Czarni do tego meczu pierwszy razy przystąpią w takim składzie, ponieważ z zespołem od wtorku trenuje nowy center - C.J. Aiken. Marek Łukomski liczy na to, że nowy środkowy nie tylko wzmocni strefę podkoszową, ale pozwoli też obwodowym zawodnikom na bardziej kombinacyjną grę w ataku.

Dla obu ekip pojedynek ten może mieć duże znaczenie, bo choć to dopiero początek rozgrywek, to nie wiadomo, czy to właśnie nie bezpośrednie starcie między Czarnymi a Asseco będzie miało wpływ na ułożenie tabeli pod koniec sezonu. Zespół prowadzony przez dobrze znanego w Słupsku Przemysława Frasunkiewicza dokonał niewielkich zmian kadrowych w porównaniu z zeszłym sezonem. Trzon zespołu dalej stanowią starzy wyjadacze dobrze znani w PLK - Krzysztof Szubarga i Piotr Szczotka oraz młodzi, ale już z doświadczeniem, jak Przemysław Żołnierewicz czy Marcel Ponitka.

Zespół wzmocnił się także Dariuszem Wyką, którego kibice kojarzyć mogą z występów w drużynie z Krosna. I to właśnie ta konsekwencja i stabilność powinny być największymi atutami zespołu Asseco w starciu z Czarnymi Panterami. Wielu zawodników zna się tam niemal na pamięć, a doświadczenie połączone z młodzieńczą fantazją może być zabójczą bronią dla dopiero poznających się słupskich koszykarzy.

Zupełnie inaczej sytuacja wygląda w zespole ze Słupska. Czarni są niemal po pełnej przebudowie składu (z zeszłego roku zostali tylko Mantas Ces - nauskis oraz Łukasz Seweryn). Sezon zaczynają też z nowym szkoleniowcem na ławce - Markiem Łukomskim. Największym atutem drużyny Czarnych powinien być Dominic Artis.

Amerykanin może być dobrą odpowiedzią na Krzysztofa Szubargę, któremu nie powinien ustępować w ataku oraz odpuszczać w obronie. Bardzo ważna będzie także forma nowo pozyskanego środkowego C.J. Aikena. Jeśli dobrze wprowadzi się do zespołu i zdąży poznać się z kolegami, wraz z Blausem powinni stworzyć dla Czarnych przewagę pod obiema tablicami. Na spotkanie do Gdyni wybiera się wielu fanów Czarnych Panter i pewnie żaden z nich nie miałby nic przeciwko, jeśli mecz miałby podobny przebieg do sparingu rozegranego na początku września między dwoma zespołami, kiedy wspominany Artis zapewnił słupszczanom zwycięstwo rzutem w ostatniej sekundzie meczu.

ZOBACZ TAKŻE: Wyjątkowy sezon Czarnych. Test dla klubu i kibiców [magazyn]

Czytaj także na GP24

• Policyjny pościg. Dwa radiowozy rozbite, pięciu rannych 
• Ogromne zniszczenia po burzy w powiecie bytowskim [zdjęcia]
• Śmiertelny wypadek w Bytowie (wideo, zdjęcia) 
•  Milarex sprzedany Norwegom

**