Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Pierwszy w tym roku ekologiczny targ w Krępie Słupskiej okazał się strzałem w dziesiątkę

Kinga Siwiec
Kinga Siwiec
„Tęskniliśmy za naszym bazarkiem”. „W końcu możemy kupić nasze ulubione produkty”. „Ależ kolejka, ale warto wystać swoje!”. Takie komentarze można było usłyszeć stojąc w długiej kolejce przed wejściem na teren Bazarku Natury, który w sobotę rano odbył się w Krępie Słupskiej. Zobacz, co oferowali lokalni wystawcy.

Po długiej, kilkumiesięcznej przerwie powrócił Bazarek Natury, który już trzeci rok organizowany jest w Krępie Słupskiej przez Centrum Kultury i Bibliotekę Publiczną Gminy Słupsk. Na tym ekologicznym targu można kupić produkty od lokalnych wystawców, głównie te spożywcze, ale znajdziemy tu także kwiaty i wyroby rękodzielnicze, a podczas sobotniego bazarku nie zabrakło palm wielkanocnych, wykonanych przez Koło Gospodyń Wiejskich w Krępie Słupskiej.

Pierwszy w tym roku ekologiczny targ w Krępie Słupskiej okaz...

Trzeba przyznać, że wydarzenie cieszyło się ogromną frekwencją. Mieszkańcy Słupska i okolic chętnie czekali w kolejce, aby wejść na teren Bazarku.

- Nie spodziewaliśmy się takiego oblężenia, ale cieszymy się z niego. Są zadowoleni i wystawcy, i klienci. Jest dużo towarów i myślę, że po takiej przerwie każdy skorzysta. Są to zdrowe produkty, więc to na pewno zachęca ludzi. Przyjeżdżają tutaj mieszkańcy okolicznych miejscowości, my jako pracownicy CKiBP, staramy się zachęcić wystawców z całego powiatu słupskiego, aby do nas przyjechali – mówi Karolina Oszmaniec, jedna z organizatorek Bazarku Natury.

Z siedemnastu budek wystawienniczych zajętych było szesnaście. Najwięcej osób przyszło chwilę po godzinie 10, ale niektórzy na otwarcie stoisk czekali już od godziny 9. W efekcie, jeszcze przed godziną 11 wiele towarów zostało już wykupionych. Najszybciej rozeszły się wędzone ryby, świeży chleb i domowe ciasta oraz ręcznie lepione pierogi. Wystawcy cieszyli się z takiej popularności i zapowiadali, że i w tym sezonie chętnie będą odwiedzać Bazarek Natury.

- Przyjeżdżamy tu od samego początku i nie zamierzamy przestawać. Myślę, że bazarek w Krępie można podsumować hasłem „szybko, ale konkretnie”. Targ trwa tylko trzy godziny, ale wszystko rozchodzi się na pniu – mówi kobieta sprzedająca miody z podusteckiej pasieki.

Następny Bazarek Natury planowany jest na 17 kwietnia. Od maja wystawcy będą odwiedzać Krępę Słupską regularnie – w drugą i czwartą sobotę każdego miesiąca.

od 7 lat
Wideo

Uwaga na Instagram - nowe oszustwo

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na gp24.pl Głos Pomorza