Kierowca był wyraźnie zdziwiony tym, co się wydarzyło. Sprawa się wyjaśniła, gdy wezwana na miejsce zdarzenia policja alkomatem zbadała zawartość alkoholu w wydychanym przez niego powietrzu.
Okazało się, że był mono pijany, bo alkomat wykazał dwa promile alkoholu. Na dodatek szalejący samochodem mężczyzna nie miał prawa jazdy. I do tej pory nigdy jeszcze go nie uzyskał.
Teraz odpowie za naruszenie prywatnej własności. Mocno porysowany samochód wydano rodzinie 34-latka.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?