Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Pijany kierowca próbował uciec funkcjonariuszom

(zida)
Pijany kierowca próbował uciec funkcjonariuszom
Pijany kierowca próbował uciec funkcjonariuszom Archiwum
Policjanci zatrzymali kilku nietrzeźwych kierowców. 23-latek próbował uciec funkcjonariuszom. Miał ponad promil alkoholu w organizmie. Wszyscy zatrzymani kierowcy odpowiedzą za popełnione przestępstwa.

Policjanci patrolujący tereny powiatu człuchowskiego podczas minionego weekendu zatrzymali kilku nietrzeźwych kierowców. Jeden z nich próbował uciekać.

W sobotę w nocy na ul. Koszalińskiej w Człuchowie funkcjonariusze zauważyli samochód osobowy, którego kierowca na widok radiowozu gwałtownie przyspieszył i zaczął uciekać. Po chwili został
zatrzymany przez policjantów. Jak się okazało 23-letni mieszkaniec gminy Człuchów miał ponad promil alkoholu w organizmie.

- Kolejnych dwóch nietrzeźwych kierowców policjanci zatrzymali w piątkową noc na terenie gminy Przechlewo - mówi Alicja Ceitel, rzecznik prasowy człuchowskiej policji. - 23-letni kierowca
volkswagena golfa miał 0,54 promila alkoholu we krwi. Kierowca forda mondeo od którego policjanci wyczuli alkohol, odmówił poddania się badaniu na zawartość alkoholu w wydychanym powietrzu.

Pobrano mu krew do badań. Ponadto kierowca forda nie posiadał przy sobie prawa jazdy, ani polisy ubezpieczeniowej OC pojazdu. Auto, którym jechał nie miało też aktualnych badań technicznych.

Zatrzymani kierowcy odpowiedzą za popełnione przestępstwa. Za kierowanie pojazdem w stanie nietrzeźwości kodeks karny przewiduje karę grzywny, ograniczenia wolności albo pozbawienia wolności do lat 2. Policjanci sporządzą też informację do Funduszu Gwarancyjnego z uwagi na brak polisy OC auta przez kierującego fordem mondeo.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na gp24.pl Głos Pomorza