- W niedzielę późnym wieczorem policjanci z Wydziału Ruchu Drogowego Komendy Miejskiej Policji w Słupsku zatrzymali do kontroli kierującego mercedesem. W trakcie interwencji mundurowi wyczuli od tego mężczyzny alkohol, a badanie alkomatem pokazało, że w jego organizmie znajduje się ponad promil alkoholu – mówi Jakub Bagiński, oficer prasowy słupskiej Komendy Miejskiej Policji. - Po sprawdzeniu go w policyjnym systemie informatycznym okazało się, że nie tylko z powodu alkoholu nie powinien wsiadać za kierownicę samochodu. Słupszczanin posiadał aktywny, sądowy zakaz prowadzenia pojazdów mechanicznych. Policjanci zabezpieczyli samochód na policyjnym parkingu, a 21-latek został zatrzymany i noc spędził w policyjnym areszcie.
Po wytrzeźwieniu mężczyzna został przesłuchany przez policjantów. Usłyszał również zarzuty kierowania pojazdem w stanie nietrzeźwości oraz wbrew sądowemu zakazowi. Zgromadzony materiał dowodowy wraz z wnioskiem o rozpoznanie sprawy w trybie przyspieszonym trafił do sądu.
- Wczoraj (31.01) Sąd Rejonowy w Słupsku wymierzył 21-letniemu mieszkańcowi Słupska karę roku i trzech miesięcy ograniczenia wolności polegającej na obowiązku wykonywania nieodpłatnej, kontrolowanej pracy na cele społeczne (30 godzin w stosunku miesięcznym), środek karny w postaci dożywotniego zakazu prowadzenia wszelkich pojazdów mechanicznych, a także świadczenie pieniężne w kwocie 10.000 zł na rzecz Funduszu Pomocy Pokrzywdzonym oraz Pomocy Postpenitencjarnej – wymienia Bagiński. - Policjanci każdego dnia eliminują z dróg kierowców, którzy wsiadają za kierownicę swoich samochodów pomimo tego, że pili wcześniej alkohol. Nie ma tolerancji dla przestępców drogowych, którzy są ogromnym zagrożeniem dla wszystkich uczestników ruchu drogowego - podkreśla.
Dziennik Zachodni / Wielki Piątek
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?