- Okazało się, że mężczyzna ma też sądowy zakaz kierowania pojazdami. Zabraliśmy mu auto - mówi Stanisław Tempski z Komendy Powiatowej Policji w Bytowie. To nie był jednak koniec "szaleństw" 38-latka. Mężczyzna mieszka w Tucholi.
Pozbawiony samochodu zamówił taksówkę. Kiedy dojechał do miejsca zamieszkania powiedział taksówkarzowi, żeby poczekał, bo idzie po pieniądze. Taksówkarz czekał godzinę. Mężczyzna nie pojawił się. Za kurs miał zapłacić 376 złotych.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?