W poniedziałek przed południem policjanci ze słupskiej drogówki, patrolujący ulicę Braci Gierymskich, zwrócili uwagę na jadącego kierowcę jadącego ciężąrowym jelczem.
Zatrzymali go do kontroli drogowej. Kierujący, 47-letni słupszczanin był pijany. Badania alkotestem wykazały ponad 2,7 promila. Kierowca nie zdawał sobie sprawy z tego jakie stwarzał zagrożenie jadąc kilku tonowym samochodem.
Zatrzymano mu prawo jazdy a samochód przekazano kierownictwu firmy w której pracował. Za to przestępstwo grozi mu do dwóch lat pozbawienia wolności.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?