Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Pijany wnuczek ukradł dziadkowi auto i rozbił je na drzewie

(opr. krab)
Pijany wnuczek ukradł dziadkowi auto i rozbił je na drzewie.
Pijany wnuczek ukradł dziadkowi auto i rozbił je na drzewie. Archiwum
19-latek mając 1,6 promila alkoholu w organizmie ukradł fiata cinquecento swojego dziadka, a następnie uderzył nim w drzewo i uciekł.

Mieszkaniec Gardei (pow. Kwidzyn) zostawił swojego fiata cinquecento na parkingu koło kościoła i z rodziną poszedł na mszę. Po nabożeństwie zorientował się, że samochodu nie ma. Powiadomił policję.

Przeczytaj także: Policji powiedział, że głośnej muzyki słuchał jego kuzyn Patrick Swayze

Kilkadziesiąt minut później policjanci otrzymali informację, że na ul. Piastowskiej w Gardei leży w rowie rozbite cinquecento. Okazało się, że porzucone auto, to skradziony pod kościołem fiat.

Okazało się, że ukradł je 19-letni wnuczek pokrzywdzonego. Badanie wykazało ponad 1,6 promila alkoholu w jego organizmie. 19-latek przyznał, że włamał się do samochodu dziadka i wyjechał nim na drogę.

Po ponad półgodzinnej jeździe stracił panowanie nad pojazdem, uderzył w drzewo, a następnie uciekł porzucając pojazd. Jak sam twierdzi, pomimo tego, że nie ma prawa jazdy chciał samochodem pojeździć, a potem je odstawić na miejsce.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na gp24.pl Głos Pomorza