Przypomnijmy, że lęborscy funkcjonariusze sygnał o zakłócaniu porządku w Domu Dziecka przy ulicy Gdańskiej dostali kilka minut przed południem.
Gdy pojawili się na miejscu okazało się, że awanturowali się ich koledzy z Gdańska, czyli funkcjonariuszy z Oddziałów Prewencji z KWP w Gdańsku.
Wczoraj późnym wieczorem na miejscu pracowali policjanci z wydziału kontroli KWP Gdańsk, dzisiaj sprawą zajmuje się specjalny zespół z KWP Gdańsk. KPP Lębork prowadzi natomiast postępowanie w sprawie o wykroczenia: zakłócenia porządku oraz podejrzenia spożywania alkoholu w miejscu publicznym.
- Jeżeli zostanie potwierdzona sprawa wykroczeń, mężczyźni odpowiedzą tak każdy obywatel przed sądem i grozić im mogą grzywny do 5000 zł zgodnie z kodeksem w sprawach o wykroczenia - zaznacza rzecznik lęborskich policjantów.
Jak podkreślają policjanci z Lęborka funkcjonariusze z Gdańska współpracowali z miejscowymi policjantami od roku, a wybór Domu Dziecka jako miejsca noclegu był podyktowany niskim kosztami.
- Nigdy gdy do tej pory nie było żadnych skarg na ich zachowanie, co świadczy o fakcie, że ten przypadek należy traktować jako incydent, który jednak w bardzo złym świetle stawia Policję - uzupełnia asp. Daniel Pańczyszyn.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?