Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Piknik Militarny na bunkrach Baterii Blüchera w Ustce

Magdalena Olechnowicz [email protected]
Armaty i pojazdy militarne już zjechały do usteckiego Parku Historycznego: Twierdza Ustka.
Armaty i pojazdy militarne już zjechały do usteckiego Parku Historycznego: Twierdza Ustka. Artur Wosinek
W niedzielę (1 lipca) po zachodniej stronie portu w Ustce odbędzie się impreza militarno-edukacyjna, podczas której uczestnicy nauczą się piosenki żołnierskiej, skosztują wojskowego chleba, grochówki i zwiedzą bunkry. Początek, godzina 18.

Impreza odbędzie się po zachodniej stronie portu, na terenie Parku Historii: Twierdza Ustka. Z okazji otwarcia parku organizatorzy zapewniają darmowy wstęp na teren parku oraz serię pięciu strzałów z łuku do tarczy za symboliczną złotówkę.

W programie: występ grup rekonstrukcji wojskowej "Wietnam" oraz "Pancerni 39", "Morze, nasze morze", czyli żołnierskie śpiewanie ze Zbyszkiem Maciągiem - kapelmistrzem orkiestry Marynarki Wojennej oraz konkurs wiedzy historyczno-militarnej z nagrodami, prowadzony przez Stowarzyszenie Turystyczno-Sportowe Ustka.

Odbędzie się też kiermasz artykułów militarnych oraz serwowane będą dania kuchni polowej. Zaprezentuje się też grupa rekonstrukcyjna Obóz Mokoszy, można będzie obejrzeć pokaz łucznictwa tradycyjnego oraz obóz wczesnośredniowiecznego woja, a w nim pokazy rękodzieła, m.in. kowalstwo, ceramika, skórnictwo, rogownictwo, kuchnia. Atrakcją będzie zapewne tor łuczniczy 2D dla dzieci i dorosłych oraz możliwość rozegrania pojedynku łuczniczej wersji paintballa. Na terenie parku jest też tor łuczniczy dla zaawansowanych łuczników, zaplanowano także zabawy spraw­nościowe, m.in. rzut podkowami, przeciąganie liny, rzut belką.

Bateria Blüche­ra

Z planami budowy w Ustce wielkiego portu należy wiązać żelbetowe skamieliny hitleryzmu na wydmach przy plaży zachodniej. Do dziś intrygują spacerowiczów. Różne były na ich temat teorie: że armatnie działobitnie zbudowano, aby przy ich pomocy odeprzeć Armię Czerwoną, albo żeby strzelać z nich do amerykańskich bombowców. Ale te działobitnie powstały jeszcze przed wybuchem wojny. Niemcy przed 1939 r. bali się polskiego desantu pod Ustką. Tak bardzo, że wiosną po zbudowaniu jednej czterodziałowej baterii rozglądali się, gdzie ulokować drugą, jeszcze potężniejszą. Te instalacje stanowiły najbardziej na północ wysunięty element linii fortyfikacyjnej, która przeszła do historii jako Wał Pomorski.

Pierwszą baterię złożoną z czterech dział kalibru 105 mm już około 1938 r. zbudowała na wydmie kilkadziesiąt metrów na zachód od portu niemiecka Luftwaffe. Dobrze zachowały się do dziś.
Baterię nazwano imieniem feldmarszałka Blüche­ra, związanego ze Słupskiem patrona miejscowego pułku kawalerii.

Od niedzieli będzie ona dostępna dla wszystkich zwiedzających.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na gp24.pl Głos Pomorza