Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Pili alkohol w lokalu straży miejskiej. Sprawą zajął się burmistrz

Grzegorz Bryszewski [email protected]
Zdjęcie ukazało się w lokalnej telewizji. Komendant potwierdza, że zostało zrobione w straży miejskiej.
Zdjęcie ukazało się w lokalnej telewizji. Komendant potwierdza, że zostało zrobione w straży miejskiej. Fot. Kanal6
Zdjęcie dwóch mężczyzn z alkoholem w siedzibie straży miejskiej wywołało w Lęborku burzę. Komendant strażników oddał się do dyspozycji burmistrza, a ten zapowiedział surowe kary.

Fotografia została opublikowana przez lokalną telewizję - Kanał 6. Widać na niej siedzibę Straży Miejskiej w Lęborku i dwóch mężczyzn siedzących przy stole. Obok nich na porozrzucanych gazetach stoją dwie butelki alkoholu i kieliszki. Mężczyźni nie są pracownikami straży. W materiale telewizyjnym znalazły się informacje, że w siedzibie straży miejskiej miały odbywać się libacje alkoholowe. Informator dziennikarzy telewizyjnych przekonywał, że na sygnały o takich zdarzeniach w żaden sposób nie reagowali włodarze miasta.

Prawdziwość zdjęcia potwierdził nam Tomasz Sobisz, komendant Straży Miejskiej w Lęborku. Podkreśla, że to była kłopotliwa, lecz jednorazowa sytuacja. - Któregoś dnia po służbie jeden ze strażników wpuścił do środka dwóch mieszkańców miasta - tłumaczy Sobisz. - Te osoby były już pod wpływem alkoholu, wyciągnęły butelki i chciały w środku kontynuować picie.

Strażnik miał problemy z wyproszeniem ich z lokalu, dla postrachu wykonał więc zdjęcie, które później zostało wykorzystane w telewizji. Ja o całej sytuacji nie zostałem powiadomiony. Strażnik tłumaczył potem, że nie chciał mówić o problemie, który został zażegnany. Komendant podejrzewa, że publikacja zdjęcia ma związek z jedną ze strażniczek, która niedawno zrezygnowała z pracy. Sobisz mówi, że zdjęcie miał zdobyć zazdrosny mąż kobiety i przekazać dziennikarzom.

- To była czysta złośliwość i sposób na skompromitowanie naszej pracy poprzez publikację fotografii wyrwanej z kontekstu - przekonuje komendant. Według Sobisza, strażniczka miała złożyć wypowiedzenie z SM, bo znalazła bardziej interesującą pracę. Wczoraj odbyło się specjalne spotkanie w sprawie zdjęcia z udziałem burmistrza, sekretarza miasta i komendanta straży miejskiej. Tomasz Sobisz oddał się do dyspozycji burmistrza, a Włodzimierz Klata zapowiedział surowe ukaranie winnych zaniedbań na terenie straży miejskiej.

Ma zapaść decyzja o tym, kto i w jaki sposób zostanie ukarany. Właśnie to zdjęcie przedstawiające dwóch mężczyzn przy szklankach z alkoholem w siedzibie lęborskej straży miejskiej wywołało w mieście burzę.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na gp24.pl Głos Pomorza