Piłka nożna. Podsumowanie klasy A i B klasy

Wśród podopiecznych Jarosława Kaczmarka, który dysponował kadrą 21 zawodników, jak zwykle można było liczyć na bramkostrzelnego Mariusza Feretyckiego, który zdobył 17 goli. Kroku dotrzymywał mu Paweł Dorawa z dorobkiem 15 bramek. Potwierdzeniem dobrze przeprowadzonego sezonu był sparing z Polonezem Bobrowniki wygrany przez biesowiczan 6:2 (3:0).

Na drugim miejscu rundę zakończyło Wybrzeże Objazda. Przed rozpoczęciem zespół zyskał kilku sponsorów, wśród których są: Tedex Production Sp. z o.o. Warszawa , Hydro-Naval Ustka , Morpol Duninowo, Emag Ustka, Hydrodan Ustka, Jan Lewkowicz ze Smołdzina. Klub wymieniany wśród faworytów w poprzednim sezonie, w którym o mało co nie spadł, w tym już nie zawodzi swoich kibiców i śmiało zmierza ku lidze okręgowej. W drużynie wyróżniają się Marcin Słodowski i Michał Kaszuba. Obaj zdobyli po osiem goli. W bramce dobrze sobie radził Kamil Zagożdżan. Na trzecie miejsce z mozołem wysforował się Granit Kończewo, który początek sezonu miał niezbyt udany. Do zespołu dołączył mający doświadczenie w III-ligowej Sławie Sławno Piotr Jadłowski, który w ciągu całej gry w Granicie zdobył dla tego klubu 187 goli w 215 spotkaniach. Strata 11 punktów do drugiego miejsca wydaje się ciężka do odrobienia, ale w piłce wszystko jest możliwe. Zdecydowanie zawodzi natomiast Garbarnia Kępice. Podopieczni Janusza Rzeszutko po zmianie grupy niezbyt sobie radzili. Być może na wiosnę będzie lepiej i zespół złożony w sporej części z byłych juniorów Gryfa Słupsk zacznie się piąć w górę tabeli już pod wodzą nowego szkoleniowca Wojciecha Grabowskiego.

W grupie drugiej najprawdopodobniej powróci do okręgówki Prime Food Brda Przechlewo. W tym zespole wyróżnia się doświadczony Michał Król. W niezłej formie byli też Krzysztof Szymański i Dariusz Szopiński. Znakomicie radzi sobie beniaminek - Drzewiarz Rzeczenica, ale nie może być tak pewny swego jak drużyna z Objazdy. Znakomitym posunięciem było sprowadzenie do tego klubu doświadczonego obrońcy Dariusza Kasperowicza. Najlepszym strzelcem okazał się Łukasz Modzelewski, zdobywca 8 goli. Tylko cztery punkty straty ma Start Miastko. Dla zespołu trenera Mateusza Felke najwięcej goli zdobył Wojciech Szuta - 12. Zapewne walka będzie zażarta. Być może do walki o awans włączą się jeszcze Orkan Gostkowo i Granit Koczała.

Teraz piłkarzy czeka przerwa. Runda wiosenna rozpocznie się dopiero 2/3 kwietnia.

Radość w Kobylnicy, Jezierzycach i Borzytuchomiu

Słupia, Stal i Zawisza to liderzy trzech grup w słupskiej klasie B po rundzie jesiennej.
Wśród kobylniczan najwięcej bramek zdobył Krzysztof Przeor - 14. Dużym wzmocnieniem okazał się przybyły ze Światowida Łobez Norbert Kaźmierczak. Znakomicie radził sobie weteran boisk słupskich Roman Bogdzia, który również strzelił kilka ważnych dla zespołu bramek. Na drugiej pozycji uplasował się KS Włynkówko. W tym zespole gwiazdą był znany z trzecioligowego Gryfa Słupsk Bartosz Bukowski. W jednym z meczów popisał się skutecznością, strzelając 6 goli. Trzeci w tabeli Bistal Machowino ma do KS stratę pięciu punktów. Ostatniego słowa nie powiedzieli też piłkarze Sokoła Kuleszewo, którzy są jednym ze skuteczniejszych zespołów w lidze. Coraz lepiej spisuje się młody zespół z Kwakowa.

Żadnego punktu nie udało się zdobyć debiutantom z Victorii Słupsk. W tej grupie strzelono ogółem 218 bramek. W grupie drugiej rywalizacja jest bardzo zażarta. Po każdej kolejce kolejność zmieniała się jak w kalejdoskopie. Ostatecznie na pozycji lidera przezimuje Stal Jezierzyce. Najlepszym strzelcem zespołu jest Mateusz Perlański, zdobywca 6 goli. Tylko punkt straty do jezierzyczan mają SSPN Malczkowo oraz Sokół Szczypkowice. Dla Sokoła 12 bramek zdobył Mateusz Stenka. Dla malczkowian po siedem razy trafiali Arkadiusz Serek i Albin Kwasiński. Na kolejnych miejscach Błękitni Motarzyno i Start Łebień. Ten ostatni zespół ma tylko pięć punktów straty do lidera. Ogółem piłkarze tej grupy zdobyli 244 gole.

Jesień w grupie południowej najlepiej będą wspominać piłkarze Zawiszy Borzytuchom, którzy zdobyli aż 37 goli w 10 spotkaniach i z 25 punktami liderują stawce. Najwięcej goli zdobyli: Łukasz Hinc i Sebastian Tracz - po 9. Cztery punkty straty ma Lipniczanka, której najlepszym strzelcem okazał się zdobywca sześciu goli Rafał Wiczk.

Do walki o awans być może włączy się jeszcze mająca 18 punktów Zorza Słosinko. Aż 10 z 14 goli Gromu Nakla zapisano na konto Wojciecha Mańskiego. W tej grupie zdobyto 242 bramki. Podobnie jak w grupie pierwszej na start rundy wiosennej będzie trzeba czekać do 2/3 kwietnia.