Właściwie od wielu lat komentarze o poziomie czwartoligowych rozgrywek są utrzymane w podobnym tonie - więcej narzekań niż pochwał. Na pewno kilkanaście spotkań, a szczególnie ekip z czołówki utkwiło na dłużej w pamięci. Przedstawiamy charakterystyki poszczególnych zespołów.
- 1. Chojniczanka Chojnice - ligowa jesień była wyjątkowo udana i to jest duże zaskoczenie. Beniaminek posiada najskuteczniejszy atak. Jego zawodnicy strzelili 42 gole. W ataku wyróżnia się Andrzej Borowski, który miał piłkarski epizod w łódzkim Widzewie. Zdobył 12 bramek. Chojnice mają trzecioligowe aspiracje.
- 2. Orzeł Trąbki Wielkie - od lat drużyna znana z dobrej i solidnej gry w destrukcji. Słynie z szybkiego kontrataku. Rewelacja jesieni.
- 3. Gryf Wejherowo - drużyna bardzo ciekawa, która prezentuje radosny futbol. Zgłasza apetyt na trzecioligowy awans. Klub z piękną tradycją piłkarską. Ma jeszcze jeden mecz zaległy w Lęborku z Pogonią. Wejherowianie mają najskuteczniejszego strzelca w gronie czwartoligowców. Jest nim Łukasz Król, który strzelił 15 goli.
- 4. Lechia II Gdańsk - młoda drużyna. Jak jej idzie, to miło jest patrzeć na grę jej zawodników. Niektórzy z nich mają aspiracje, by w przyszłości dołączyć do pierwszego zespołu, grającego w ekstraklasie.
- 5. Start Mrzezino - mieszanka rutyny z młodością dała dobry efekt beniaminkowi. Bardzo dobra organizacja gry w środku pola. Zespół prowadzi Stefan Srok, który w przeszłości grał w słupskich Czarnych.
- 6. Murkam Przodkowo - zespół bardzo nieobliczalny. Jej gracze cenieni są za zaangażowanie w grze i waleczność.
- 7. Czarni Pruszcz Gdański - drużyna bardzo chimeryczna. Potrafi grać szybko i dynamicznie.
- 8. Powiśle Dzierzgoń - typowa ekipa środka tabeli. Drużyna dość zaawansowana wiekowo, mająca w swoich szeregach sporo ogranych zawodników.
- 9. Pomezania Malbork - spodziewano się więcej po tym zespole. Ma najlepszą defensywę. Wychodzą braki w odporności psychicznej u młodzieży. Kilka spotkań malborczanie przegrali minimalnie.
- 10. GTS Kolbudy - bardzo udany początek sezonu, ale fatalna końcówka jesieni. Zespół ma dobrą obronę.
- 11. Wisła Tczew - solidność poparta niewygodnym dla rywali stylem. Kilka pechowych porażek i stąd niska pozycja.
- 12. Pogoń Lębork - najlepiej zaprezentowała się z drużyn z regionu słupskiego. Dobre występy przeplatała też słabszymi. Trener Andrzej Małecki wprowadza sporo młodzieży, która musi jeszcze okrzepnąć. Sporo kontuzji, które szkoleniowcowi krzyżowały plany z optymalnym składem.
- 13. TKP Tczew - trzy pierwsze mecze tej drużyny zostały zweryfikowane na walkowery dla przeciwników. Potem tczewianie próbowali mozolnie odrobić straty, ale bez większego skutku.
- 14. Koral Dębnica - beniaminek, który pewnie nie złoży do końca broni. Jedyne atuty to walka, ambicja. Dębniczanie nie potrafią szybko przejść z obrony do ataku. Brakuje im dobrych strzelców. Doświadczona defensywa też nie spisywała się na miarę oczekiwań.
- 15. Polonez Bobrowniki - niespodzianka in minus. Jak mało który zespół z utęsknieniem czekał na zimę, bo jego zawodników prześladowały kontuzje. Często zdarzały się wpadki, a szczególnie w defensywie. Fatalnie było ze skutecznością.
- 16. Prime Food Brda Przechlewo - tak niska pozycja jest szokiem dla kibiców w Przechlewie. Odejście kilku podstawowych graczy z poprzedniego składu osłabiło zespół. Nie zadbano o odpowiednich następców. Efekty tego są opłakane. Drużyna nie poznała smaku zwycięstwa. Trzeba bić mocno na alarm. Trudno będzie uratować czwartoligowy status dla Przechlewa.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?
