Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Piłka nożna. Ponury koniec eliminacji. Polska - Słowacja 0:1 (0:1)

Jarosław Stencel
Fot. cas.sk
Smutno wyglądało pożegnanie z eliminacjami do mistrzostw świata w RPA. Polacy w Chorzowie przegrali ze Słowakami 0:1 (0:1). Goście wywalczyli awans z pierwszego miejsca w grupie.

Na Stadion Śląski przybyło zaledwie 4 tysiące widzów (w tym około tysiąc Słowaków), co jest skutkiem bojkotu jaki ogłoszono w proteście przeciw działaniom PZPN.

Ponurą atmosferę pogłębił samobójczy gol Seweryna Gancarczyka, który po dośrodkowaniu Marka Hamszika skierował piłkę do bramki Jerzego Dudka. Goście mogli podwyższyć prowadzenie, ale z okazji nie skorzystał Stanisław Szestak. Później zdecydowanie przeważali Polacy, ale nie umieli wykorzystać nawet niezłych swoich akcji, które skonstruowali na trudnym zaśnieżonym boisku. Do podania Pawła Brożka nie doszedł Jakub Błaszczykowski, w 20 minucie strzał Ireneusza Jelenia wyłapał Jan Mucha. Pięć minut później.najpierw zablokowany został strzał Ludwika Obraniaka, a Mariusz Lewandowski nie przyłożył się do dobitki.

Poprawił się w 32 minucie, kiedy to potężnie strzelił z ponad 20 metrów, ale trafił w poprzeczkę z której posypał się śnieg. Jeszcze w 44 minucie Jeleń mógł wyrównać, ale został zablokowany. Po przerwie nadal Polacy przeważali. W 57 i 60 minucie ponownie Jelenia ubiegł obrońca Słowacji. Napastnik Auxerre nie miał szczęścia także sześć minut potem. Mógł z piłką zrobić wszystko, ale trafił w pierś Muchy. Bramkarz Legii Warszawa skutecznie zablokował także strzały Obraniaka i Mariusza Lewandowskiego.

Słowacy też mogli strzelić bramkę. Pojedynek biegowy z Gancarczykiem wygrał Jan Kozak i tylko przytomna interwencja Dudka zapobiegła utracie gola. Polakom zabrakło jednak szczęścia, a może i także umiejętności. Fortuna dopisała za to Słowakom, których ogarnął szał radości po końcowym gwizdku, a na boisko wbiegli słowaccy kibice, aby cieszyć się razem ze swoimi piłkarzami. Słowacja jedzie na mistrzostwa świata do RPA. Należą im się gratulacje.

Polska - Słowacja 0:1 (0:1)

Bramka: 0:1 Seweryn Gancarczyk (3 - samobójcza)

Polska: Dudek - Rzeźniczak, Głowacki, Bieniuk, Gancarczyk - Błaszczykowski, Mariusz Lewandowski, Guerreiro (61 Peszko), Obraniak - Jeleń (68 Lewandowski), Paweł Brożek (86 Janczyk).

Słowacja: Mucha - Pekarík, Sztrba, Salata, Petrasz - Weiss (67 Novak), Kopunek, Kozak (85 Karhan), Hamszík - Szestak (75 Szvento), Jendriszek.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na gp24.pl Głos Pomorza