- Do 25 maja będziemy wysłuchiwać wiele obietnic. Fakty są jednak oczywiste - podkreślił podczas konferencji poseł PiS, Joachim Brudziński. - Decyzje o znaczących inwestycjach dla naszego regionu zapadły podczas dwuletnich rządów PiS. Przeznaczono wtedy 1 mld zł na falochron zewnętrzny w Świnoujściu, zdecydowano o budowie terminalu gazowego LNG. Była też zgoda na budowę tunelu pod Świną łączącego wyspy Uznam i Wolin. Kiedy Platforma doszła do władzy, zaczęła zabierać fundusze na te inwestycje. Tak jest do dzisiaj.
Lider PiS cytował wicepremier Elżbietę Bieńkowską, która we wschodnich rejonach kraju miała uspakajać słowami: "Nie narzekajcie, w Zachodniopomorskiem jest jeszcze gorzej".
Europoseł Marek Gróbarczyk, kandydat PiS na kolejną kadencję odwołując się do danych GUS podawał przykłady stopy bezrobocia w powiatach Pomorza Zachodniego: łobeski - 29 proc., choszczeński - 28 proc., białogardzki - 30 proc., koszaliński - 28 proc.
W grudniu ub.r. najliczniejszą grupę bezrobotnych stanowiły osoby w wieku 25-43 lata - kontynuował europoseł. - Aż 18 tysięcy wyemigrowało z tego województwa za pracą. Udział w PKB w przeliczeniu na jednego mieszkańca wynosi 84,6 proc. średniej krajowej. Z programu przebudowy dróg powiatowych, tzw. schetynówek otrzymaliśmy zaledwie 27,5 mln zł, co nas plasuje na 12. miejscu w kraju. Tymczasem powierzchniowo zajmujemy 5. miejsce.
Gróbarczyk zwrócił uwagę na blisko roczne opóźnienie budowy gazoportu, mówił o likwidacji Elektrowni Dolna Odra.
- W strategii rozwoju energetycznego kraju nie ma inwestycji w elektrownię - zapewniał.
Michał Jach, poseł PiS za skandaliczne uznał obniżenie dotacji na promy w Świnoujściu - z 26 do 22 mln zł.
- Brakuje już 7 mln zł na remonty - zaznaczył. - Efektem jest izolacja Świnoujścia od kraju.
- Z raportu NIK wynika, że zaledwie 0,5 proc. funduszy unijnych trafiło na szlak odrzański, tyle co nic - stwierdził. - Dlatego, że rząd polski nie złożył żadnego wniosku dotyczącego poprawy spławialności rzeki.
Poseł Michał Jach dodał, że w nowym rozdaniu finansowym na utrzymanie szlaku wodnego zarezerwowano 1,8 mld zł.
- Aby Odra zyskała III klasę żeglowności (min. 2,5 m), potrzeba 6 mld zł - zauważył Jach podając liczby z raportu Krajowego Zarządu Gospodarki Wodnej. - Do zapewnienia IV klasy żeglowności potrzeba inwestycji za 16 mld zł.
Do 2018 r. nie ma funduszy na modernizację kolejowej Nadodrzanki.
- Kwota 1 mld zł, którą zarezerwowano nie pokryje nawet bieżących remontów - dodał poseł. - Potrzeba 10 mld zł by uzyskać średnio prędkość transportu kolejowego 110 km/h. A to przecież strategiczne połączenie dla naszych portów.
Poseł zwraca uwagę, że linia kolejowa E59 Poznań-Szczecin ma być modernizowana tylko do Dąbia. - Projekt nie obejmuje przebudowy linii do portu z budową mostu nad Regalicą - dodaje.
Michał Jach podkreślił, że dla portów szczecińskiego portu i gospodarki Pomorza Zachodniego strategiczne znaczenie ma droga ekspresowa nr 3.
- Niestety, do 2018 roku rząd nie przewiduje przebudowy "trójki" powyżej Legnicy ani też odcinka "trójki" do Świnoujścia - powiedziała Jach odwołując się do aktualnych dokumentów resortu infrastruktury. - Rząd czeski zapowiedział, że do 2018 r. nie będzie zajmował się drogą z Lubawki do Hradec Kralowe, łącząca S3 z korytarzem środkowoeuropejskim.
Poseł nawiązał też do planów budowy drogi S6.
- Platforma ogłosiła sukces, ale na pewno nie jest to sukces naszego regionu - stwierdził. - Skorzysta Trójmiasto, bo w ramach projektu wybuduje drugą obwodnicę. Dla nas, oprócz wspomnianej "trójki", strategiczne znaczenie ma droga nr 10, stanowiąca najbliższe połączenie z centralą Polski, Białorusią i Ukrainą. Dla części koszalińskiej natomiast ważniejsza gospodarczo i turystycznie jest budowa S11. Tych w najbliższych planach nie ma.
Były senator Krzysztof Zaremba powiedział, że zarząd połączonych remontówek dąży do likwidacji Morskiej Stoczni Remontowej Gryfia.
- Na 6 ha gruntów nie da się prowadzić takiej działalności - stwierdził. - W naszym przekonaniu powstająca na wyspie fabryka budowana przez Bilfinger Crist Offshore, do właśnie przykrywka do likwidacji Gryfii.
Politycy PiS zaatakowali też kandydata PO na europosła.
- Dlaczego prof. Dariusza Rosatiego nie pytacie o największą aferę finansową Rzeczpospolitej, dotyczącą defraudacji milionów z Funduszu Obsługi Zadłużenia Zagranicznego? Przecież Rosati był w Radzie Nadzorczej FOZZ. Siedział na ławie oskarżonych - przekonywali politycy PiS.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?